Niespodziewane posunięcie. Czeczeni dołączyli do Ukraińców
Grupa czeczeńskich bojowników Ramzana Kadyrowa walczy w wojnie w Ukrainie u boku Rosjan. Tymczasem batalion Dżochara Dudajewa i batalion Szejka Mansura są czeczeńskimi siłami, które wsparły Ukraińców. Zdaniem amerykańskich mediów sytuacja może doprowadzić do wojny domowej w Rosji.
Media w Stanach Zjednoczonych piszą o co najmniej dwóch ochotniczych batalionach czeczeńskich, które podjęły walkę z Rosją w Ukrainie. Wśród nich są weterani pierwszej i drugiej wojny czeczeńskiej. Bataliony Dżochara Dudajewa i Szejka Mansura odpowiadają się przeciwko przywódcy Republiki Czeczeńskiej Ramzanowi Kadyrowowi.
Czeczeni wsparli Ukrainę
Radio NPR rozmawiało z jednym z czeczeńskich żołnierzy - Mansurem. Mężczyzna przebywa w Zaporożu i walczy z Rosją, chcąc zniszczyć "zło". - W carskiej Rosji generał Jermałow ukradł nam wszystko. Ale my go przeżyliśmy. Stalin umarł. Putin umrze. My przeżyjemy tych ludzi - powiedział.
W czasie pierwszej wojny o niepodległość Czeczenii Mansur był 13-latkiem. Z tamtych czasów pamięta, że Rosjanie zniszczyli wtedy jego wioskę - Samaszki. - Rosja zniszczyła wszystko, co miałem. Dorastałem na wojnie, a wojna ukształtowała mnie pod każdym względem - zaznacza.
Obecnie mężczyzna jest zastępcą dowódcy jednego z czeczeńskich batalionów w Ukrainie. - Gdybym urodził się w Ameryce lub Kanadzie, nie przyjechałbym do Ukrainy. Ale ponieważ Rosja zabrała mi wszystko, muszę stawiać opór. Nic innego nie ma znaczenia – dodaje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dron Leleka-100 w akcji. Rosjanie próbowali uciekać, byli bez szans
Jeszcze innych czeczeński żołnierz przekonuje NPR, że Czeczeni na własnej skórze doświadczyli brutalności Rosji. - Tragedie Ukrainy w Buczu i Mariupolu są niczym w porównaniu z tym, czego doświadczyliśmy, dorastając. Rosjanie zrównali z ziemią nasze miasta i wioski (...), kiedy straciliśmy nasz dom, a cały świat milczał - stwierdził.
Ryzyko wojny domowej
W opinii amerykańskim mediów Władimir Putin musi się zmierzyć z "drugim frontem". Pojawiają się także przewidywania odnośnie wojny domowej, która mogłaby zmusić rosyjskiego przywódcę do wycofania wojsk z Ukrainy. - Znamy pozycje wroga, wiemy, gdzie są rosyjskie bazy wojskowe - przyznał rzecznik Batalionu Szejka Mansura Islam Belokiew w wideo pokazanym w tym tygodniu przez Fox News.
Źródło: Onet, NPR, Fox News
Czytaj też:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski