Niesamowite szczęście Polaka - spadł z lawiną, przeżył
Polski turysta, wspinający się na Wielki Ganek w Tatrach słowackich, spadł z lawiną śnieżną. Ranny został przetransportowany do szpitala w Popradzie.
21.03.2011 | aktual.: 21.03.2011 15:36
- W wyniku upadku 38-letni turysta z Gdyni doznał urazu barku i klatki piersiowej - powiedziała rzeczniczka pogotowia lotniczego Air-Transport Europa w Popradzie, Sylwia Galajda.
Jak dodała, ratownicy Horskiej Zachłannej Służby (słowacki odpowiednik TOPR) przetransportowali za pomocą śmigłowca do szpitala w Popradzie.
Najprawdopodobniej do wypadku doszło, kiedy jeden ze wspinaczy stanął na próg śnieżny i sam wyzwolił lawinę. Mężczyzna wspinał się na Wielki Ganek w Kaczej Dolinie w słowackich Tatrach wraz z innym taternikiem.
Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są trudne. W wyższych partiach gór szlaki są bardzo twarde i oblodzone, na graniach śnieg jest wywiany, a w żlebach głęboki i przepadający. Do uprawiania turystyki wysokogórskiej niezbędny jest sprzęt zimowy tak jak raki i czekan oraz detektor lawinowy, sonda i łopatka.
W całych Tatrach obowiązuj drugi w pięciostopniowej, rosnącej skali, stopień zagrożenia lawinowego.