Nieprzypadkowy termin. Zaufany człowiek Dudy zostanie ministrem
Jak ustaliła Wirtualna Polska, we wtorek o godzinie 11 Marcin Mastalerek zostanie powołany na ministra w Kancelarii Prezydenta, szefa gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. Nowy minister ma towarzyszyć prezydentowi w rozmowach z partiami politycznymi na temat nowego rządu.
Informację o wtorkowej uroczystości udało nam się potwierdzić w źródłach zbliżonych do Pałacu Prezydenckiego. Datę i godzinę wybrano nieprzypadkowo. Na wtorek na godz. 12 zaplanowano bowiem konsultacje z PiS, a na 14 z KO. W środę odbędą się spotkania kolejno z Trzecią Drogą, Lewicą i Konfederacją. – Jako nowy szef gabinetu prezydenta Mastalerek będzie uczestniczył we wszystkich rozmowach – mówi WP informator z otoczenia Kancelarii Prezydenta.
Na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim odbędą się spotkania z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w Sejmie X kadencji. Rozmowy zaplanowano osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto nowym szefem dyplomacji? "Można sobie wyobrazić, kto to może być"
Wiadomo, że na wtorkowym spotkaniu konsultacyjnym w Pałacu Prezydenckim Prawo i Sprawiedliwość będzie reprezentował premier Mateusz Morawiecki, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki oraz rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Wcześniej wytykał błędy PiS. Teraz zostanie ministrem
Mastalerek był do tej pory doradcą społecznym Andrzeja Dudy. W przeszłości był rzecznikiem PiS, posłem tej partii i współorganizatorem zwycięskich kampanii wyborczych prezydenta Polski w 2015 r. i 2020 r. W ostatnim czasie sprawował funkcję wiceprezesa Ekstraklasy.
W listopadzie 2014 roku został rzecznikiem prasowym PiS, a w lipcu 2015 przestał pełnić tę funkcję. Mówi się, że powodem miał być konflikt na linii Mastalerek-Kaczyński.
O Mastalerku znowu zrobiło się głośno kilka dni temu. Podczas wywiadu w Radiu Zet bez wahania wskazał, że prezes PiS Jarosław Kaczyński powinien przejść na polityczną emeryturę. Pytany o to, czy PiS "koncertowo zawalił tę kampanię" odpowiedział twierdząco. Jego zdaniem, największą kulą u nogi PiS w kampanii "była bez zwątpienia afera wizowa".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
- Kiedy w małych miasteczkach, bo tam PiS niestety też straciło, kiedy tam na ryneczkach rozdawali ulotki, to ludzie podchodzili i pytali się: po ile wizy? To weszło głęboko do świadomości - podkreślił Mastalerek. W jego opinii to Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL byłby lepszym kandydatem opozycji na premiera niż przewodniczący PO Donald Tusk. Wszystko jednak wskazuje, że będzie nim szef Platformy. A informację o tym, politycy opozycji mają publicznie przekazać we wtorek rano.
Z kolei jak poinformował prezydent Andrzej Duda, w trakcie konsultacji z przedstawicielami pięciu komitetów wyborczych będzie rozmawiał o realizacji polityki w Polsce. - Myślę tutaj o inwestycjach, o kwestiach gospodarczych, energetycznych, obronności. Zapytam także o potencjalnych kandydatów na premiera, a także zadam sakramentalne pytanie, czy uważają, że dysponują większością, która pozwalałby im na przeforsowanie swojego kandydata na premiera – mówił Andrzej Duda w "Tygodniku Solidarność".
Z Marcinem Mastalerkiem do czasu publikacji nie udało nam się skontaktować.
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualna Polska