Nieprzewidywalny wynik? "Przedterminowe wybory bardziej realne"
Nawet gdyby PiS zdecydowało się na koalicję z Konfederacją, nie miałoby większości w Sejmie - dysponowałoby bowiem 224 głosami - wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Opozycja - czyli Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica - miałyby łącznie 235 głosów, czyli więcej niż 231 głosów, dających samodzielne rządy. Jednak dr Sergiusz Trzeciak - politolog i specjalista marketingu politycznego - uważa, że coraz bardziej prawdopodobny staje się scenariusz przedterminowych wyborów, czyli kolejnego głosowania. - Bo może być trudno stworzyć jakikolwiek rząd - powiedział dr Trzeciak w programie "Newsroom" WP, podkreślając, że wynik wyborów jest tym razem wyjątkowo nieprzewidywalny. - Finalnym zwycięzcą nie jest ten, kto wygra wybory, tylko kto rządzi - zaznaczył politolog. Dodał, że prezes PiS Jarosław Kaczyński może próbować realizować plan szerokiej koalicji z Konfederacją i posłami z innych klubów, ale nie będzie to łatwe. - Kluczem do wygrania jest więc mobilizacja swoich wyborców - mówił Trzeciak. Wskazał przy tym na wzmocnienie Polski 2050 w sondażu WP, co oznacza, że po stronie opozycji pole manewru przy poszukiwaniu nowych wyborców też zostaje zawężone. Więcej w materiale wideo.