Najnowszy sondaż, proszę państwa, który znajdą państwo na stronach Wirtualnej Polski nie daje, powiem delikatnie,
wielkiego poparcia dla partii Porozumienie Jarosława Gowina - 1,4%. Bo jest i taki sondaż, taka wersja -
jeśli głosujemy nie konkretnie na Zjednoczoną Prawicę, ale na wszystkie trzy partie oddzielnie, no to tutaj Porozumienie ma 1,4%,
Solidarna Polska 2,1%. Ale w jednym i drugim wariancie, panie ministrze,
Koalicja Obywatelska niewiele, to prawda, ale przegrywa z formacją Szymona Hołowni.
Ja byłbym tutaj spokojny, wie pan. Te sondaże między wyborami one falują, pokazują różne tendencje, wzrosty,
spadki - a tak naprawdę chodzi o dwie rzeczy w Polsce, tak naprawdę. Oczywiście trzeba czytać sondaże, robię to, nie unikam ich,
nie unikam też komentowania - nie być źle zrozumiany. Ale tak naprawdę w Polsce mamy problem taki, że umarło
62000 ludzi. I pełną polityczną odpowiedzialność za to, co się stało szczególnie w pierwszym kwartale tego roku
ponosi premier tego rządu. Gdyby nie decyzja z 23 grudnia roku 2020 o odstąpieniu od testowania
ludzi, którzy masowo przylecieli do Polski, podyktowane, jak mówił senator Karczewski, strachem przed hejtem, to być może te straszliwe
dane dziś wyglądałoby inaczej. Drugie wyzwanie dla Polski dzisiaj to jest szczepienie. A dopiero hen, hen, hen daleko
są sondaże. Bo trzecim wyzwaniem jest
zmiana rządu i przeprowadzenie w Polsce wcześniejszych wyborów, które zagwarantowałyby możliwość wyboru przez
Polaków rządu, który zagwarantuje im bezpieczeństwo - przede wszystkim zdrowotne, potem ekonomiczne. Rządu,
który zadba o upadającej firmy, o ludzi, którzy potracili pracę. Rządu, który będzie mówił też ludziom prawdę. To jest dość trudne
dla tego rządu, bo ja rzadko spotykam się z sytuacją, żeby premier mówił prawdę, a chyba wszyscy za tą prawdą
tęsknimy.
No dobrze, to co dalej z tym rządem, skoro tak ochoczo recenzujemy jego działanie, jak pan sądzi, do 2023 do jesieni wytrzymają
czy nie - bo jak obserwuję kolejne ruchy, kolejne protesty Zbigniewa Ziobry i jego stronników, kolejne konwencje i słowa
Jarosława Gowina to myślę, że oni się już dawno rozstali tak naprawdę, trzymają się tylko formalnie chyba w tej chwili.
Uważam podobnie Kiedy obserwuję - a bardzo uważnie obserwuję scenę polityczną każdego dnia, właściwie 24 na dobę zajmuje się polityką -to
widzę rozkład, widzę gnicie obozu władzy, widzę walkę w obozie władzy, widzę używanie
służb specjalnych w obozie władzy, widzę walkę o pieniądze, o stanowiska i widzę
też powolny rozpad. Ja przewiduję, że ta koalicja nie wytrzyma do planowego terminu
wyborów parlamentarnych. Uważam, że wybory będą się odbywały wcześniej. Niezależnie od tego, jaką decyzję podejmie Jarosław Gowin, uważam, że Jarosław Kaczyński
nie ma dzisiaj - użyję publicznego slangu - trzymania nad swoje środowisko polityczne i stracił
kontrolę nad tym środowiskiem. Przewiduję, że wybory w Polsce odbędą się w ciągu kilku, może kilkunastu, ale
bardziej kilku, miesięcy.