Awaria trwała kilka godzin. Alarmujące doniesienia z Ukrainy
Z powodu awarii transformatorów elektrycznych Zaporoska Elektrownia Jądrowa straciła na kilka godzin rezerwowe zasilanie. Brak prądu utrudniał chłodzenie sześciu reaktorów oraz prawidłową pracę systemów bezpieczeństwa. MAEA zaalarmowała o możliwym "trwałym zagrożeniu dla bezpieczeństwa jądrowego"
20.01.2024 | aktual.: 20.01.2024 11:49
W ostatni czwartek przez 8 godzin zaporoska elektrownia jądrowa pozbawiona była awaryjnego zasilania. Jak alarmuje MAEA, taka sytuacja może spowodować "trwałe zagrożenie dla bezpieczeństwa jądrowego". Niepokojące dane przekazał dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Mariano Grossi.
Problemy z chłodzeniem reaktorów
Z powodu awarii wystąpiły problemy nie tylko z chłodzeniem sześciu reaktorów, ale i z bezpieczeństwem jądrowym. W tym czasie funkcjonowała jako dostępna jedynie zapasowa linia o napięciu 330 kV, która wraz z liną o napięciu 750 kV są po wybuchu wojny w Ukrainie jedynymi dostępnymi dla największej elektrowni jądrowej w Europie. Wcześniej do dyspozycji były cztery linie 750 kV oraz sześć linii 330 kV.
Zasilanie rezerwowe udało się przywrócić po 8 godzinach. Zaporoska elektrownia jądrowa bada przyczynę awarii, jednak według ekspertów na miejscu nie zauważono oznak zewnętrznych uszkodzeń transformatora. MAEA podkreśla, że kilka tygodni temu miały miejsce prace serwisowe nad zapasowymi transformatorami elektrycznymi. Wszystko po to, by linia 330 kV mogła natychmiast dostarczyć energię elektryczną w przypadku awarii linii 750 kV.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wrażliwy status elektrowni pozostaje jednym z głównych zagrożeń dla bezpieczeństwa jądrowego i ochrony obiektu. Sytuacja pod tym względem pozostaje niezwykle niepokojąca. Od sierpnia 2022 r. elektrownia już ośmiokrotnie traciła zasilanie, co zmusiło ją do polegania na awaryjnych generatorach diesla" - powiedział Grossi.
MAEA zwróciła także uwagę na miny w strefie buforowej między wewnętrznym i zewnętrznym ogrodzeniem elektrowni. W listopadzie ubiegłego roku zostały one usunięte, dziś znów są obecne, co jest niezgodne ze standardami bezpieczeństwa MAEA.
Źródło: MAEA