Trwa ładowanie...
d4jnteb
Nieoczekiwany gość programu na żywo. Cezary Tomczyk przedstawił syna

Nieoczekiwany gość programu na żywo. Cezary Tomczyk przedstawił syna

W programie na żywo wszystko się może wydarzyć. Kiedy poseł PO Cezary Tomczyk odpowiadał z domu na pytania Michała Wróblewskiego siedzącego w studiu WP, na ekranie pojawiła się dziecięca ręka. - Tak wygląda dzisiaj nasza kwarantanna. To Adaś - przedstawił swojego starszego syna polityk. Przyznał, że razem z żoną jednocześnie pracują i opiekują się dziećmi. Tomczyk zauważył, że w w ramach nauki w domu uczniowie mają też WF.

Zakończmy czymś pozytywnym, ja widRozwiń

Transkrypcja:

Zakończmy czymś pozytywnym, ja widziałem chyba rękę pana dziecka tam z tyłu, w tle. Ja zawsze posłów z którymi tutaj rozmawiam przez Skype, pytam się, jak oni dzisiaj pracują. Jak wygląda kwarantanna. I czy pan mógłby pokazać, jak wygląda dzisiaj życie pana rodziny w tej dobrowolnej kwarantannie? Dzień dobry. Tak wygląda dzisiaj nasza kwarantanna. To jest Adaś, mój starszy syn, który dzisiaj musi odrabiać lekcje z polskiego i matematyki, tak? Czegoś jeszcze dzisiaj? Jak tam idą lekcje online? Czy wszystko jest w porządku, czy nie? Bo sygnały są sprzeczne na ten temat. Te lekcje online u nas jest trochę łatwiej, bo Adaś jest jeszcze w klasach 1-3, a drugi mój syn młodszy jest w przedszkolu, więc to idzie trochę prościej. Natomiast najciekawsze jest to, że chyba musimy robić też w domu WF, nie? Ale jakby przygotował pan, panie pośle dzieciaki z taką myślą, że jednak te szkoły, placówki oświatowe mogą zostać zamknięte na dłużej? No i czy pana dzieciak się z tego cieszy? Wie pan co? Myślę, że na wszystkich jest to w ogóle trudna sytuacja, bo musimy sobie radzić, pracować z domu. Moja żona też tutaj jest, pracuje z domu na komputerze, a jednocześnie w tym samym czasie trzeba zajmować się dziećmi. Dlatego tak ważne jest też przeprowadzanie tych poprawek przez Sejm. Dlatego tak ważne jest to, żeby rodzice mieli spokojną głowę. Żeby wiedzieli, że jeżeli będą opiekowali się swoimi dziećmi w domu, to państwo im zapewni pieniądze w ramach zasiłku czy pensji. A niestety wielu rodziców nie ma tego szczęścia. Na tym polega dzisiaj chyba główny problem, ale myślę, że wszyscy Polacy świetnie zdają egzamin z tego domowego nauczania. Mam nadzieję, że te systemy edukacyjne sobie poradzą. No i wielki szacunek dla nauczycieli. Bo każdy dzisiaj może dowiedzieć się, jak wielką cierpliwość mają nasze panie wychowawczynie i nauczyciele. To ja od siebie złoże również hołd mojej mamie, która jest nauczycielką. Serdecznie ją pozdrawiam. Pozdrawiam również pana i pana rodzinę - żonę, dzieci. Bardzo serdecznie dziękuję.
d4jnteb
d4jnteb
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj