Niemieckie media: śledztwo ws. byłego wysokiego funkcjonariusza wywiadu
Niemiecka prokuratura prowadzi śledztwo przeciwko byłemu wysokiej rangi funkcjonariuszowi państwowej służby wywiadowczej BND, podejrzanemu o utworzenie ugrupowania zbrojnego i naruszenie ustawy o posiadaniu broni - poinformował tygodnik "Der Spiegel".
08.02.2013 | aktual.: 08.02.2013 16:04
Według tygodnika, sama Federalna Służba Wywiadowcza (BND) wystąpiła z inicjatywą wszczęcia sprawy karnej wobec byłego szefa jej placówki w Moguncji. Do prokuratury zwrócono się w następstwie przeprowadzonego wcześniej wewnętrznego postępowania sprawdzającego.
Rzecznik BND w Berlinie odmówił skomentowania doniesień "Spiegla", argumentując, że wywiad z zasady nie ujawnia informacji na temat swego personelu. Również prokuratura zachowuje na razie oficjalne milczenie w tej sprawie.
Jak napisał "Spiegel", podejrzany to były szef znajdującej się w Moguncji "Placówki Łącznikowej 61", której zadaniem jest utrzymywanie kontaktów z obcymi siłami zbrojnymi i delegaturą CIA w pobliskim Wiesbaden. Do jego obowiązków należał również nadzór nad szkoleniem strzeleckim.
Adwokat podejrzanego powiedział "Spieglowi", że policyjne dochodzenie wykazało bezpodstawność stawianych mu zarzutów. Jak zaznaczył, chodzi o "złośliwą intrygę" przełożonych jego klienta, nie mogących się pogodzić z "żołnierskością" wieloletniego funkcjonariusza.