Niemiecka firma nadal współpracuje z Gazpromem. "Nie chodzi o palenie mostów"
Giganci przemysłu jak Apple czy Tesla już opuścili Rosję. Lub, jak Volkswagen, wstrzymali produkcję. Ale są też firmy, które nie mają zamiaru się wycofać jak Wintershall Dea. – Tutaj chodzi o budowanie mostów, a nie palenie ich – twierdzi Rainer Seele, były prezes Wintershall. Firma jest największym producentem ropy naftowej i gazu ziemnego w Niemczech i realizuje wraz z Rosją wiele przedsięwzięć, jak wspólna eksploracja pola gazowego w syberyjskim Nowym Urengoju. Materiał Deutsche Welle.