Niemieccy lekarze ponownie zaostrzyli strajk
Niemieccy lekarze po tygodniowej przerwie ponownie zaostrzyli trwający od marca strajk. Domagają się wyższych wynagrodzeń i lepszych warunków pracy. Na wtorek zaplanowano uliczne demonstracje w stolicy Dolnej Saksonii - Hanowerze i Bawarii - Monachium.
29.05.2006 18:55
W akcji protestacyjnej bierze udział 12,5 tys. lekarzy z 37 szpitali na terenie niemal całego kraju - poinformował związek zawodowy lekarzy Marburger Bund. Uczestniczące w akcji kliniki uniwersyteckie oraz szpitale finansowane przez landy przerwały pracę na cały tydzień. Pacjentom udziela się pomocy jedynie w nagłych przypadkach.
Szef Marburger Bund, Frank Ulrich Montgomery, zagroził pracodawcom przedłużeniem strajku na czas mistrzostw świata w piłce nożnej, co - jak powiedział - postawi pod znakiem zapytania plany pomocy lekarskiej na wypadek katastrofy. Mundial w Niemczech rozpoczyna się 9 czerwca.
W ubiegłym tygodniu lekarze zawiesili strajk, by umożliwić przeprowadzenie pilnych operacji.
Marburger Bund odrzuca kompromis wynegocjowany tydzień temu przez związek zawodowy pracowników służb publicznych Verdi z przedstawicielami krajów związkowych. Montgomery uznał, że wyniki negocjacji, przewidujące m.in. podwyżkę wynagrodzeń o 2,9 proc. od 2008 r., są niewystarczające. Marburger Bund uważa, że Verdi nie ma prawa reprezentować lekarzy, a wyniki negocjacji nie są dla nich wiążące.
Protesty w niemieckiej służbie zdrowia trwają od ubiegłego roku. Po serii strajków ostrzegawczych w połowie stycznia w Berlinie odbyła się demonstracja z udziałem ponad 20 tys. lekarzy. W marcu rozpoczął się strajk, przy czym początkowo wybrane szpitale przerywały pracę na jeden dzień. W maju strajk trwał po raz pierwszy przez cały tydzień.
Lekarze domagają się 30-procentowej podwyżki płac, zlikwidowania niepłatnych nadgodzin oraz ograniczenia biurokracji. Spór dotyczy 22 tys. lekarzy, zatrudnionych w szpitalach należących do landów.
Partie tworzące koalicyjny rząd Angeli Merkel - CDU, CSU i SPD - nie zdołały dotychczas wypracować programu reformy służby zdrowia. W podpisanej w listopadzie 2005 r. umowie koalicyjnej punkt ten pominięto ze względu na brak porozumienia. Liderzy partii zapowiadają, że całościowa koncepcja reformy służby zdrowia powstanie w lecie tego roku.
Jacek Lepiarz