Niemiec przejechał cały kraj z 2,4 promila alkoholu
Obywatel Niemiec przejechał samochodem całe Czechy z 2,4 promila alkoholu we krwi, jazdę kończąc dopiero na wschodzie kraju w następstwie niegroźnego wypadku - podał rzecznik policji.
27.11.2010 | aktual.: 28.11.2010 01:51
Do wypadku doszło w miejscowości Ostrawa położonej na wschodzie Czech, do której - jak tłumaczył kierowca - udał się przez pomyłkę. Po drodze wielokrotnie zatrzymywał się on na stacjach benzynowych, gdzie kupował alkohol.
Podczas kontroli policji drogowej na parkingu w Ostrawie ze zdenerwowania pomylił pedał hamulca z gazem, przez co uderzył w zaparkowany w pobliżu samochód. W ten sposób jego podróż dobiegła końca.
"Dzika jazda", jak to określiła agencja DPA, miała miejsce w miniony czwartek. Wiadomości o zdarzeniu nie dotarły do mediów wcześniej, bo policja musiała poczekać z przesłuchaniem do przybycia tłumacza języka niemieckiego oraz do wytrzeźwienia kierowcy - podał rzecznik policji.
NaSygnale.pl: 16-letnia Monika przepadła bez wieści - widziałeś ją?