Nieme kino ze świetną muzyką
Od czwartku do niedzieli w warszawskim kinie Iluzjon trwać będzie trzecia już edycja Święta Niemego Kina. Przygotowane przez Filmotekę Narodową pokazy nie są zwykłym festiwalem. Arcydziełom kinematografii sprzed 70 i 80 lat towarzyszy grana na żywo współczesna muzyka w wykonaniu gwiazd muzyki polskiej i światowej. W tym roku do obrazów niemieckiego kina eksperymentalnego, francuskiego impresjonizmu i klasycznych horrorów zagrają m.in. Michał Urbaniak, Zbigniew Namysłowski, akordeonowy zespół Motion Trio i znana ze ścieżki dźwiękowej do filmów Krzysztofa Kieślowskiego sopranistka Elżbieta Towarnicka.
Festiwal zaczyna się w czwartek o 19. pokazem polskiego filmu sensacyjnego z 1930 roku „Niebezpieczny romans”. Historia starzejącego się kasjera bankowego, oczarowanego przez piękną kobietę, której nigdy nie powinien spotkać zostanie zilustrowana yassową muzyką zespołu Tymona Tymańskiego. W piątek wieczorem będzie można zobaczyć czechosłowacki film „Erotikon” z 1929 roku. W swoim czasie wywołał on obyczajowy skandal. „Erotikon” to wciąż poruszająca historia kobiety, która poznaje niewłaściwego mężczyznę w niewłaściwym czasie. Ostatni piątkowy seans to film „Dr Jekyll i Mr Hyde” - klasyczny horror amerykański. Atutami filmu są sceny transformacji dr Jekylla, statecznego londyńskiego lekarza, w odrażającego pana Hyde`a, człowieka pozbawionego wszelkich hamulców. O muzyczną oprawę zadba Tworzywo Sztuczne.
Sobotnią atrakcją będą na pewno filmy Georgesa Mélièsa, Francuza uważanego za twórcę filmu fabularnego To on w Montreuil pod Paryżem zbudował w 1897 roku pierwsze na świecie studio filmowe. Wynajdując niezliczone tricki i doskonaląc je, wielki mag kina przyciągał do sal kinowych tłumy widzów, spragnionych bajkowej iluzji. W 1902 roku powstała nieśmiertelna „Podróż na księżyc”. Zdjęcie, ukazujące kosmiczny pocisk, który utkwił w oku księżyca, to chyba najczęściej reprodukowany kadr z filmu w historii. Ciekawostką jest fakt, że właściciele kin nie chcieli puszczać tego filmu, twierdząc, że jest on za długi. Rzeczywiście - był to najdłuższy obraz filmowy, jaki do tej pory nakręcono. Trwał... 15 minut!
Nie zawiodą się również ci, którym kino nieme kojarzy się głównie z komedią. W niedzielę w Iluzjonie zobaczyć będzie można komedię w reżyserii i z udziałem Bustera Keatona, jednego z największych komików w historii kina. Aktor o kamiennej twarzy występuje tu w roli roztargnionego milionera, którego złośliwy los rzuca na bardzo głęboką wodę.