Niemcy: zapustny czwartek białogłów
W Niemczech w czwartek - który w Polsce nazywany jest tłustym - rozpoczął się zapustny czwartek białogłów, Weiberfastnacht. Dzień ten otwiera najbardziej zwariowane dni w roku - trwające kilka dni bale i maskarady kończące karnawał.
W zapustny czwartek Niemki z nożyczkami w ręku polują na męskie krawaty i w majestacie prawa mogą je obcinać tuż przy samej szyi. Ma to znamionować przejęcie władzy przez słabą płeć.
Wielu przezornych mężczyzn - jak podaje Polskie Radio - zrezygnowało dziś z garnituru lub założyło krawat, którego chce się i tak pozbyć.
Maskarada zaczęła się dokładnie o godzinie 11.11, gdy - zgodnie z tradycją - kobiety ruszyły do szturmu na ratusze i sołectwa, by przejąć w nich władzę.
Na place i ulice wyległy setki przebierańców i błaznów. Ten rodzaj zabawy rozpowszechniony jest zwłaszcza w Nadrenii na zachodzie Niemiec.
W najbliższy poniedziałek, tzw. Rosenmontag, największe pochody przejdą ulicami głównych nadreńskich miast: Kolonii, Duesseldorfu, Bonn i Moguncji. (mk)