"Niemcy sprzeciwiają się zmianom granic na Bałkanach"
Przebywający z wizytą w Czarnogórze szef MSZ Niemiec Guido Westerwelle oświadczył, że jego kraj sprzeciwia się jakimkolwiek negocjacjom ws. zmiany granic w regionie. Podgorica jest pierwszym etapem trzydniowej podróży Westerwellego po Bałkanach.
- Integralność terytorialna krajów regionu jest kwestią, o której Niemcy nie będą negocjowały" - powiedział szef niemieckiej dyplomacji po spotkaniu z premierem Czarnogóry Igorem Luksziciem.
Westerwelle złoży wizytę w Kosowie w czwartek i będzie pierwszym europejskim ministrem, który odwiedzi tę byłą serbską prowincję, od kiedy pod koniec lipca doszło do napięć na wspólnej kosowsko-serbskiej granicy.
Berlin i Londyn wezwały Serbię i Kosowo do spokoju, tłumacząc, że jeśli spór i napięcia na granicy będą wciąż trwały, szanse tych krajów na wejście do Unii Europejskiej słabną.
20 lipca władze Kosowa nałożyły embargo na import z Serbii w odpowiedzi na wprowadzony przez władze serbskie zakaz wwozu towarów opatrzonych znakami celnymi Kosowa, którego niepodległości Serbia formalnie nie uznała.
W celu wyegzekwowania zakazu Prisztina 25 lipca wysłała na dwa przejścia z Serbią - Jarinje i Brnjak - specjalne jednostki policji i służb celnych, w których skład wchodzili kosowscy Albańczycy. Zastąpili oni kosowskich policjantów narodowości serbskiej, którzy dotąd pełnili służbę na tych posterunkach i których Prisztina oskarżała o nielojalność.
W odpowiedzi kosowscy Serbowie podpalili posterunek Jarinje. W czasie strzelaniny na północy Kosowa ranny został kosowski policjant, który potem zmarł.