Niemcy sparaliżowali miasto. Kebab za takie pieniądze zawrócił w głowie
W środę tuż po godzinie 14 w niemieckim mieście Moers do jednej z knajp zaczęły przybywać tłumy klientów, głównie dzieci i nastolatków. Wszystko za sprawą nietypowej kampanii promocyjnej baru z kebabami. Tureckie danie można było kupić za zaledwie 1 centa.
Właściciele Baba's Döner, z okazji ponownego otwarcia lokalu, zdecydowali się na kampanię promocyjną, na którą zaprosili berlińskiego influencera i rapera Massiva mającego ponad milion obserwujących na swoim koncie na Instagramie. Główną atrakcją była jednak promocja, za sprawą której można było kupić kebaba za 1 centa. Skuszeni okazją klienci czekali w palącym słońcu w kolejce mającej około 50 metrów długości.
Właściciel lokalu Bilal Gold musiał opracować z władzami miasta zasady bezpieczeństwa.
- Maksymalnie trzech do czterech klientów może wejść do knajpy. Ponadto właściciel zgodził się w razie potrzeby zapewnić wodę czekającym - powiedział w rozmowie z "Bild" Frank König, szef miejskich służb terenowych. Był na miejscu wraz z dziewięcioma funkcjonariuszami. Właściciel baru zatrudnił również własnych ochroniarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ogromny pożar w Rosji. Kule ognia nad rafinerią w Krasnodarze
Zdjęcia z raperem i kebabem za 1 centa
- Musimy trzymać ludzi w ryzach, żeby nie było niebezpiecznych sytuacji na drodze - mówił König. Raz po raz klienci wyskakiwali na ulicę, próbując wyprzedzić innych w kolejce. Mimo tłumów panował spokój, jak informuje "Bild". Raper Massiv wychodził z lokalu, aby zrobić sobie zdjęcia z fanami i kebabami.
Właściciel przygotował się na dużą liczbę klientów. Zaopatrzył się w mięso na 1400 do 1800 porcji kebaba, zwiększył również tego dnia liczbę personelu.