ŚwiatNiemcy: pościg za podejrzanym o zamach w Berlinie. Sprawdzane mieszkania

Niemcy: pościg za podejrzanym o zamach w Berlinie. Sprawdzane mieszkania

"Die Welt" informuje o działaniach oddziału specjalnego niemieckiej policji SEK. Wg informacji niemieckich mediów wtargnięto w środę wieczorem do dwóch mieszkań w Berlinie. Nie udało się ująć podejrzanego o atak na jarmark bożonarodzeniowy - Tunezyjczyka Anisa Amri.

Niemcy: pościg za podejrzanym o zamach w Berlinie. Sprawdzane mieszkania
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | BRITTA PEDERSEN

22.12.2016 00:04

W jednym z mieszkań antyterroryści obezwładnili innego mężczyznę - piszą dziennikarze "Die Welt".

Berlińska policja nie podała szczegółów akcji, odsyłając dziennikarzy do prokuratury generalnej. Uzyskanie potwierdzenia w Karlsruhe okazało się późnym wieczorem niemożliwe.

Agencja dpa poinformowała tymczasem, powołując się na media włoskie, że Amri przyjechał w 2011 roku do Włoch. W ośrodku dla nieletnich na Sycylii, gdzie został zakwaterowany, dopuścił się on uszkodzenia mienia i innych czynów karalnych. Według dpa imigrant podłożył ogień w ośrodku. Po uzyskaniu pełnoletności został skazany na cztery lata więzienia. Wiosną 2015 roku został zwolniony z więzienia i wydalony z kraju.

Według władz niemieckich Amri znalazł się w lipcu 2015 roku w Niemczech. Niemiecka prokuratura generalna podejrzewa Tunezyjczyka, że kierując 40-tonową ciężarówką skierował ją celowo w tłum na jarmarku w centrum Berlina, zabijając 12 osób i raniąc blisko 50.

Oprac. Adam Styczek

Berlinterroryzmzamach
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (130)