Niemcy. Polska na liście "obszarów wysokiego ryzyka"
Ważna informacja dla wszystkich, którzy wybierają się w weekend do Niemiec. Od niedzieli każda osoba wjeżdżająca tam z terenu Polski, która nie jest w pełni zaszczepiona lub wyleczona, musi przejść dziesięciodniową kwarantannę. Będzie z niej mogła zostać zwolniona po uzyskaniu negatywnego wyniku testu nie wcześniej niż pięć dni po wjeździe.
Skąd to obostrzenie? Instytut Roberta Kocha poinformował w piątek, że niemiecki rząd zaliczył Polskę, Szwajcarię, Liechtenstein, Jordanię i Mauritius do obszarów wysokiego ryzyka. Stało się tak ze względu na wysoką liczbę zakażeń koronawirusem w obu krajach.
Ostatnia decyzja niemieckiego rządu oznacza, że już pięć krajów sąsiadujących z Niemcami zaliczono do obszarów wysokiego ryzyka. Wcześniej na liście tej - jak informuje deutschlandfunk.de - znalazły się Austria, Belgia i Holandia.
Z listy krajów wysokiego ryzyka zakażeniem wykreślono Tajlandię, Uzbekistan i St. Vincent, a także Grenadyny na Karaibach.
Wprowadzenie jakiegoś kraju na listę oznacza, że niemieckie MSZ wydaje automatycznie ostrzeżenie przed wyjazdem do niego. Ułatwia to turystom bezpłatne anulowanie rezerwacji, ale nie oznacza zakazu podróżowania.