Niemcy. Ograniczenia wjazdu także po pandemii
Berlin chce znowelizować ustawę o ochronie przed zakażeniami, tak aby ograniczenia wjazdu mogły obowiązywać także po pandemii koronawirusa. Nadal mogłyby obowiązywać m.in. testy i kwarantanna.
Obowiązujące w Niemczech ograniczenia wjazdu powinny być możliwe do utrzymania nawet po zakończeniu pandemii koronawirusa. "Chcemy w przyszłym tygodniu zdecydować, że zasady wjazdu ustalone przez ministra zdrowia Jensa Spahna w drodze rozporządzenia, mogą nadal obowiązywać, nawet jeśli nie istnieje już sytuacja epidemiczna o zasięgu krajowym" – powiedział rzecznik ds. polityki prawa klubu poselskiego SPD, Johannes Fechner, w wywiadzie dla "Welt am Sonntag".
Dalej możliwe testy i kwarantanna
Mogłoby to wpłynąć na zakazy transportu z obszarów, na których występują warianty wirusa, oraz na obowiązek przeprowadzenia testu i udanie się na kwarantannę przy wjeździe do Niemiec.
Koalicja rządowa CDU/CSU i SPD planuje jeszcze przed przerwą wakacyjną w Bundestagu nowelizację ustawy o ochronie przed zakażeniami, która umożliwiłaby utrzymanie ograniczeń wjazdu do dwunastu miesięcy, nawet jeśli z końcem września wygaśnie przedłużony niedawno "stan epidemii o znaczeniu krajowym" – donosi dziennik.
Nowa pogoda długoterminowa. Jakie będą wakacje? IMGW ujawniło prognozę
Fechner uważa, że przedłużenie okresu obowiązywania rozporządzenia jest uzasadnione. "Ponieważ są to bardzo drobnostkowe środki administracyjne, formalna ustawa nie jest konieczna" – wyjaśnił. "Nie widzę w tym przypadku ryzyka nadużyć, ponieważ przepisy dotyczące wjazdu nie są istotną ingerencją w prawa podstawowe".
Łatwiejsze powroty z wakacji
Dla podróżnych powracających m.in. z Francji, Grecji i Szwajcarii od 20 czerwca obowiązują znaczne ułatwienia. Ze względu na spadek liczby zakażeń koronawirusem kraje te zostały usunięte z niemieckiej listy obszarów ryzyka – podał Instytut Roberta Kocha (RKI). Polska nie jest na tej liście już od 30 maja. Teraz z listy skreślono również Belgię, Norwegię oraz niektóre regiony w Danii, Holandii i Hiszpanii.
Osoby przybywające do Niemiec drogą lądową z tych krajów nie będą już musiały przestrzegać żadnych koronawirusowych ograniczeń wjazdu.
Nadal jednak obowiązują przepisy dotyczące podróżujących samolotami. Każda osoba przybywająca do Niemiec samolotem, niezależnie od tego, czy pochodzi z obszaru ryzyka czy nie, musi przed odlotem przedstawić negatywny wynik testu, dowód szczepienia lub dowód wyleczenia z COVID-19.
Niska zachorowalność w Niemczech
Rząd w Berlinie regularnie ocenia sytuację epidemiczną w poszczególnych krajach, wyszczególniając "(zwykłe) obszary ryzyka", "obszary wysokiego ryzyka" i "obszary mutacji koronawirusa". Zwykłym obszarem ryzyka są kraje, w których siedmiodniowy wskaźnik zachorowalności na COVID-19 przekracza 50 przypadków na 100 tys. mieszkańców. Przy wskaźniku powyżej 200 dany kraj lub regiony trafiają na listę obszarów wysokiego ryzyka.
Klasyfikacja ta jest ważna dla osób powracających z tych krajów, ponieważ określa wymagania dotyczące obowiązkowych testów, kwarantanny i rejestracji przy wjeździe do Niemiec.
W Niemczech wskaźnik zachorowalności wynosi obecnie 8,8. W niedzielę, 20 czerwca niemieckie urzędy zdrowia odnotowały 842 nowych przypadków infekcji i 16 zgonów.