Niemcy. Ewakuacja lotniska we Frankfurcie. Pogłoski o broni i bombie
Pasażerowie lotniska we Frankfurcie zostali ewakuowani. Pojawiły się doniesienia o broni i bombie, które nie zostały potwierdzone. Na razie policja mówi o porzuconym bagażu, ale w sieci pojawił się film z funkcjonariuszem, który celował w kogoś na ziemi, co podsyca emocje.
Lotnisko we Frankfurcie zostało ewakuowane, a policja odgrodziła teren. Pojawiły się doniesienia o "groźbie użycia broni" - podaje thesun.co.uk. W mediach społecznościowych widać film z funkcjonariuszem, który celuje z broni do osoby, która leży na płycie lotniska.
Władze początkowo potwierdziły, że na miejscu "trwa policyjna operacja", ale nie było jasne, co wywołało chaos. Służby prosiły jedynie, aby postępować zgodnie z instrukcjami ochrony. Następnie poinformowano, że zamknięta została stacja kolejowa przy lotnisku, a loty zostały wstrzymane.
Niemcy. Lotnisko we Frankfurcie ewakuowane. Co było przyczyną?
Niemieccy dziennikarze podawali z kolei informację o porzuconym bagażu i zatrzymaniu dwóch osób. Możliwe, że służby podejrzewały, że w walizce znajdowała się bomba. Komunikat o "podejrzanym bagażu" zamieściła również sama policja, która mimo zakłóceń stwierdziła, że walizka okazała się "nieszkodliwa". Poszukiwana ma być jeszcze jedna osoba.
Policja poprosiła również, aby nie udostępniać żadnych filmów z działań operacyjnych. Służby zapewniły, że nowe fakty zostaną podane w momencie, gdy potwierdzą się ustalenia. Władze lotniska podpięły się pod tę prośbę i zaapelowały, aby powstrzymać się od spekulacji. Na razie nie potwierdzono pogłosek o bombie lub broni.
Przeczytaj również: Warszawa. Lotnisko w Modlinie niemal puste. Zamkną terminal
