"Niejeden polski polityk powinien się uczyć od Sarkozy'ego"
Zdaniem posła PiS Pawła Kowala, przemówienie
prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego przed zgromadzeniem posłów
i senatorów w Sejmie było "modelowe".
28.05.2008 | aktual.: 28.05.2008 17:55
Było takie, jakie powinny być wystąpienia polityków w dzisiejszej Europie. Odnosiło się do szczegółów, do konkretnych propozycji - powiedział Paweł Kowal, wiceszef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.
Poseł PiS podkreślił, że ujęło go to, w jaki sposób Sarkozy zwrócił się do części parlamentu, która była sceptyczna wobec Traktatu Lizbońskiego i wobec integracji europejskiej.
Sarkozy przypomniał podczas przemówienia, że Francuzi odrzucili w referendum Traktat Konstytucyjny UE, dlatego Francja lepiej niż inny naród jest w stanie zrozumieć obawy Polaków w sprawie integracji europejskiej.
Myślę, że niejeden polski polityk, komentator i dziennikarz, który wyśmiewał się z tych wątpliwości, powinien się dzisiaj uczyć od prezydenta Francji - zaznaczył Kowal. Jego zdaniem, takie pojednawcze gesty pomagają w dalszej integracji europejskiej.