Niedzielny maraton w Warszawie. Wystąpiono o dodatkowe zabezpieczenie
Organizatorzy niedzielnego ORLEN maratonu w Warszawie wystąpili o dodatkowe zabezpieczenie pirotechniczne imprezy - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa. To wynik zamachów w Bostonie.
Sebastian Chmara z komitetu organizacyjnego maratonu mówi, że bieg wystartuje zgodnie z planem. Zapewnia, że nic nie zakłóciło przygotowań, jednak po wczorajszych wiadomościach o zamachach wystąpiono o dodatkowe zabezpieczenie ze strony policji. Chmara dodał, że nie ma jeszcze odpowiedzi, ale ochrona zostanie postawiona w najwyższy stan gotowości. - Będziemy w tym zakresie podejmowali wszelkie działania prewencyjne - zapewnił.
Członek komitetu organizacyjnego imprezy dodaje, że informacja o ataku na maraton była dla całego środowiska szokiem. - Solidaryzujemy się z wszystkimi, którzy zginęli w tym biegowym święcie, w najstarszym maratonie w Bostonie - powiedział Sebastian Chmara., zwracając uwagę, że ten bieg jest prekursorem wszystkich tego typu imprez sportowych na świecie. - Solidaryzujemy się także z wszystkimi, którzy odnieśli rany i stracili bliskich - dodał Chmara.
Weekendowa impreza biegowa będzie odbywać się w stolicy w sobotę i w niedzielę. W sumie po ulicach Warszawy w trakcie weekendu będzie biegać ponad 23 tysiące osób.
Do dwóch niemal równoczesnych wybuchów doszło w Bostonie w poniedziałek po południu tuż obok mety słynnego maratonu bostońskiego, kiedy jego uczestnicy kończyli bieg; trzy godziny po tym, jak metę przekroczyli zwycięzcy. Zginęły co najmniej trzy osoby - w tym 8-letnie dziecko, a ponad 140 zostało rannych.