"Niedługo zostanie mu okręg w Budapeszcie". Senator kpi z Kaczyńskiego
- Patrzę na ruch Jarosława Kaczyńskiego z politowaniem. Ucieka od dziennikarzy, ucieka przed pytaniami, ucieka od ewentualnych debat. Organizuje zamknięte spotkania, w ramach własnego elektoratu. Gdy dowiedział się, że Donald Tusk będzie liderem w Warszawie, to uciekł z liderowania. Niedługo zostanie mu jeden jedyny okręg wyborczy w Budapeszcie - kpił w programie "Tłit" senator PO Bogdan Zdrojewski. Polityk ocenił jako "żart" wyjaśnienia Kaczyńskiego, że startuje w województwie świętokrzyskim, a nie w Warszawie, by zoptymalizować wynik wyborczy PiS. - Nikt nie traktuje tego poważnie. Ja nie mam żadnych wątpliwości. Proszę popatrzeć na wielkość okręgów wyborczych, na spektakularność, na potencjał medialny okręgu warszawskiego. To jest ewidentna ucieczka, rejterada. Obleciał go strach - podsumował.