Niecodzienne zjawisko nad Bałtykiem. Brzeg usiany dużymi kulami
W Jastarni na Półwyspie Helskim można było w piątek podziwiać niespotykane twory. Na brzegu morza leżały sporych rozmiarów lodowe kule. Wyglądały jak ulepione ludzką ręką. Jak powstały?
Jedna ze spacerowiczek natknęła się na lodowe kule, zajmujące dużą powierzchnię przybrzeża. Nie jest to zjawisko, z którym możemy się spotkać na co dzień. Nad morzem znajdujemy przeważnie muszelki, kamyki i czasami kawałki bursztynu.
Na profilu "Kocham Piękną Polskę" zostało opublikowane zdjęcie przedstawiające bajkowe lodowe kule. Wygląda jakby ktoś specjalnie ustawił je w szeregu nad brzegiem Bałtyku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci w komentarzach zachwycili się tym niezwykłym obrazkiem. "Pyzy nadmorskie", "jakie cudowne kluseczki", "kluski śląskie na wigilię dla foczek" - komentowali użytkownicy.
Jak powstały "pyzy nadmorskie"?
Jedna z internautek wyjaśniła, jak powstały lodowe kule. "Tworzą się wtedy, kiedy ruch przechłodzonej wody rozbija i miesza błoto śniegowe i śryż (czyli lód prądowy). "Jeśli fale przy wybrzeżu są silniejsze, formują wówczas takie dziwaczne kule narastające wokół kamieni, które następnie są wypychane na brzeg" - napisała.
Żeby kule miały szansę powstać, musi zaistnieć równocześnie kilka czynników - między innymi odpowiednia temperatura czy kierunek wiatru. Nad Bałtykiem chodzi przede wszystkim o wiatr z kierunku południowego.
Jak podaje TVN24, kule lodowe można było zaobserwować również w Mikoszewie.
Źródła: Fakt.pl, TVN24
