Nie żyje Maria Czernek, ostatnia wdowa katyńska
W środę, w wieku 100 lat, zmarła Maria Czernek, wdowa po policjancie zamordowanym przez Sowietów w Twerze (dawniej Kalinin) w 1940 r. Była zaangażowana w odkłamywanie historii narodu polskiego okresu II wojny światowej oraz tragicznego losu 22 tysięcy funkcjonariuszy zamordowanych w zbrodni katyńskiej.
Wiadomość o śmierci kobiety podała łódzka policja.
Maria Czernek urodziła się 17 czerwca 1920 r. w Łodzi. Tuż przed 19 urodzinami wyszła za Jana Borkowskiego, funkcjonariusza Policji Państwowej.
Niestety, po zaledwie kilku miesiącach od ich ślubu wybuchła II Wojna Światowa, a Borkowski wraz z innymi policjantami z garnizonu łódzkiego został wysłany na wschodnie tereny II Rzeczypospolitej. Chwilę później trafił do niewoli sowieckiej w więzieniu w Ostaszkowie. Został zamordowany w kwietniu 1940 r. w Kalininie.
Maria Czernek była zaangażowana w pielęgnowanie pamięci o ofiarach zbrodni katyńskiej. Często uczestniczyła w lekcjach z uczniami gimnazjów i liceów, którym przekazywała tragiczne wspomnienia.
Kobieta współtworzyła także miejsca pamięci o policjantach II RP na terenie województw łódzkiego i mazowieckiego. Dzięki niej, w Łodzi powstała pierwsza w Polsce Aleja Dębów Pamięci Policjantów II RP ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Współpracowała także z organizacjami kombatanckimi, Rodziną Katyńską, Związkiem Sybiraków oraz stowarzyszeniami niepodległościowymi. Za swoje zasługi została wielokrotnie uhonorowana odznaczeniami państwowymi i samorządowymi.