Nie żyje Kazimierz Piechowski. Legendarny uciekinier z Auschwitz
Nie żyje Kazimierz Piechowski - były więzień niemieckiego obozu Auschwitz, żołnierz Armii Krajowej, więzień okresu stalinowskiego, autor wstrząsających wspomnień obozowych. Miał 98 lat.
15.12.2017 | aktual.: 15.12.2017 19:00
Piechowski jesienią 1939 r. z okupowanej Polski wyruszył na Węgry, aby stamtąd dotrzeć do Francji i kontynuować walkę w szeregach odradzającego się Wojska Polskiego. Przy próbie przekroczenia granicy został aresztowany przez niemiecki patrol. 20 czerwca 1940 r. osadzono go w KL Auschwitz. Po dwóch latach spędzonych w obozie podjął wraz z trzema towarzyszami niedoli udaną próbę ucieczki - przypomina Instytut Pamięci Narodowej, który poinformował o śmierci Kazimierza Piechowskiego. Przebrany w mundur oficera SS, z przyjaciółmi w niemieckich uniformach, sterroryzował bronią strażników. Wyjechali razem przez bramę skradzionym wojskowym autem.
Po ucieczce z obozu przyłączył się do oddziału AK dowodzonego przez Adama Kusza ps. „Garbaty”. W partyzantce spędził resztę wojny.
W 1945 roku wrócił na Pomorze. Zapisał się na politechnikę i podjął pracę w fabryce. Zadenuncjował go komunistyczny aktywista. Po donosie, jako nieujawniony żołnierz podziemia zbrojnego, został aresztowany przez UB i skazany na 10 lat więzienia. Zwolniony po siedmiu latach, kontynuował studia i, uzyskawszy tytuł inżyniera, pracował w Stoczni Gdańskiej.
W 2003 roku obozowe wspomnienia Kazimierza Piechowskiego ukazały się w opracowanej przez niego książce pod tytułem „Byłem numerem…: Świadectwa z Auschwitz”.
Mimo podeszłego wieku, do ostatniej chwili brał udział w licznych spotkaniach w kraju i za granicą, i przekazywał swoją wiedzę na temat II wojny światowej i lat powojennych. W 2015 r. został uhonorowany nagrodą IPN Kustosz Pamięci Narodowej.
Źródło: IPN