Nie żyją trzy młode osoby. Siła zderzenia była ogromna
Tragiczny wypadek w Wodzisławiu Śląskim. Kierowca peugeota nie ustąpił pierwszeństwa audi. Auta zderzyły się, jedno z nich dachowało. Trzy osoby nie żyją, trzy trafiły do szpitala.
Nie ustąpił pierwszeństwa. Trzy osoby nie żyją, trzy są ranne
Do wypadku doszło w sobotę ok. godz. 20.30 na ul. Młodzieżowej w dzielnicy Zawada, naprzeciwko siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe: peugeot i audi.
Siła zderzenia była ogromna, audi dachowało. Peugeotem jechał tylko kierowca, w audi było pięć osób. Jak ustalił serwis "Wodzisław Śląski i okolice-Informacje drogowe 24H", były to bardzo młode osoby: najmłodszy pasażer audi miał 17 lat, najstarszy 23.
- Przybyłe na miejsce zastępy straży pożarnej wydobyły wszystkie osoby z audi. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala, wobec trzech były prowadzone działania resuscytacyjne, niestety ich życia nie udało się uratować - poinformował kpt. Sebastian Bauer z Komendy Powiatowej PSP w Wodzisławiu Śląskim.
Kierowca nie ustąpił pierwszeństwa
- Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że kierujący peugeotem, jadąc ul. Młodzieżową w stronę Wodzisławia, podczas skręcania w lewo, w stronę ul. Paderewskiego, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu audi, które jechało ul. Młodzieżową z przeciwnego kierunku i doprowadził do zderzenia tych samochodów - stwierdziła asp. szt. Małgorzata Koniarska z wodzisławskiej policji.
Jak dodała, ranny został także kierowca peugeota. On także został przewieziony do szpitala.
W sobotę późnym wieczorem trwały policyjne czynności pod nadzorem prokuratora.
Wjechał autem na środek ronda. Kamery wszystko nagrały
