Nie tylko Wałęsa manifestował swoje poglądy. To samo zrobił Bush na pogrzebie żony
Nie milknie burza wokół ubioru Lecha Wałęsy na pogrzebie George H.W. Busha. Tymczasem parę miesięcy temu 41. prezydent Stanów Zjednoczonych założył "szalone skarpetki" na pogrzeb swojej żony.
06.12.2018 | aktual.: 31.03.2022 10:46
Lech Wałęsa przyleciał do Waszyngtonu wraz z prezydentem Andrzejem Dudą. Po przylocie do stolicy USA Wałęsa tłumaczył dziennikarzom, że Bush "walczył o wolność, prawdę i uczciwość". Wyjaśnił również, dlaczego na wspólny lot samolotem do USA z prezydentem Andrzejem Dudą założył t-shirt z napisem "konstytucja". - Ponieważ uważałem, że nasze rozmowy do niczego nie doprowadzą, postanowiłem, by moja koszulka mówiła - stwierdził.
Nie wszystkim ten gest się spodobał. "Były prezydent może to sobie tłumaczyć ile chce, ale uprawianie polityki na pogrzebie to skandal. Amerykanie to wiedzą i dzisiaj udowodnili" - czytamy w felietonie Marcina Makowskiego w WP Opinie.
Tymczasem jeden z samorządowców opublikował zdjęcie George H.W. Busha z pogrzebu swojej żony, który odbył się pod koniec kwietnia. By upamiętnić swoją małżonkę, były prezydent założył skarpetyki, na których można zauważyć książki. O co chodzi?
Skarpetki pochodzą z firmy John's Crazy Socks (z ang. "szalone skarpetki Johna"), którą założył John Cronin, przedsiębiorca z syndromem Downa. Cronin współpracuje z fundacją imienia Barbary Bush, która działa na rzecz zwiększenia umiejętności czytania i pisania wśród Amerykanów. Cały zysk z "książkowych" skarpetek jest przeznaczony na działania fundacji byłej Pierwszej Damy.
Po śmierci Barbary Bush prezydent zwrócił się do Cronina z pytaniem, czy w magazynie są wolne skarpetki, które mógłby założyć na pogrzeb żony, by upamiętnić jej zasługi dla dobra kraju. Założyciel firmy wysłał Bushowi parę par, by mógł wybrać najlepsze.
- Szkoda mi pana Busha, ale jednocześnie cieszę się, że chciał założyć moje skarpetki - powiedział John Cronin w rozmowie z telewizją ABC. - Chciałem, żeby był szczęśliwy - dodał mężczyzna.
#
41 prezydent Stanów Zjednoczonych słynął z zamiłowania do niebanalnych skarpetek. W sieci można zobaczyć zdjęcia z różnych stylizacji polityka, w których wkomponowano kolorowe elementy stroju. Bush znany ze swego poczucia humoru wystąpił m.in. z skarpetkami ze swoją podobizną. Również jego wierny pies Sully pojawiła się "na nogach" pana.
W środę odbył się pogrzeb George H.W. Busha. I tym razem został przygotowany każdy element stroju na ostatnią drogę prezydenta. Z racji tego, że pasją polityka było lotnictwo i służył w wojsku od 18 roku życia, Bush został pochowany w tematycznych, lotniczych skarpetkach.