"Nie tylko Słowacja". Kreml zabrał głos ws. negocjacji
Dmitrij Pieskow poinformował, że na początku stycznia nie są planowane żadne kontakty dotyczące Ukrainy. Skomentował także propozycję ze strony Słowacji.
Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze wydarzenia w RELACJI NA ŻYWO
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Władimir Putin nie zamierza podejmować żadnych działań w sprawie rozwiązania kryzysu ukraińskiego w pierwszych dniach stycznia - taką informację przekazał dziennikarzom rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, odpowiadając na pytanie o ewentualne przygotowania do nowej rozmowy telefonicznej z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem oraz o plany dotyczące innych kontaktów w sprawie Ukrainy.
- Nie, żadnych takich planów nie ma. Ani pierwszego, ani drugiego, ani trzeciego stycznia - odparł przedstawiciel Kremla.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Moment katastrofy lotniczej w Kazachstanie. Nagrania świadków
Odniósł się także do propozycji ze strony Słowacji. - Słowacja nie jest jedyna. Można oczywiście mówić o krajach, które zajmują neutralne stanowisko i prowadzą równy dialog zarówno z Kijowem, jak i Moskwą. Takich krajów jest całkiem sporo - stwierdził odpowiadając na pytanie, które państwo mogłoby być gospodarzem takich negocjacji.
Propozycja Słowacji
Przypomnijmy, że w czwartek Władimir Putin ogłosił, że Słowacja jest gotowa zostać gospodarzem negocjacji między Rosją a Ukrainą, a Moskwa nie jest przeciwna organizacji takich rozmów. Według Putina słowacki premier Robert Fico podczas swojej niedawnej wizyty w Moskwie wyraził gotowość udostępnienia terytorium swojego kraju jako platformy rozmów między Moskwą a Kijowem.
Informacja ta została potwierdzona przez słowackiego ministra spraw zagranicznych w nocy z czwartku na piątek.
Źródło: TASS/PAP/WP