"Nie trzeba być politykiem, by mieć własne poglądy"
Tygodnik "Wprost" przeprowadził rozmowę z Marią Kaczyńską, żoną prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Na pytanie, czy chce być politykiem stwierdziła, że nigdy nie miała takich ambicji. Nie trzeba być politykiem, by mieć własne poglądy - dodała pani prezydentowa.
Chce pani być politykiem?
Maria Kaczyńska: Nigdy nie miałam takich ambicji. Wystarczy, że są nimi mąż i szwagier.
A apel przeciwko zmianom w przepisach antyaborcyjnych?
- Po prostu wyrażał, co na ten temat myślę. Nie trzeba być politykiem, by mieć własne poglądy.
Premier sugerował, że została pani wprowadzona w błąd.
- Chyba premierowi nie do końca precyzyjnie przekazano tę informację. Nie zmieniam zdania. Uważam, że zdarzają się w życiu niezwykle trudne sytuacje, w których należy ratować życie matek czy też nie żądać, by zgwałcona przez zwyrodnialca lub, co gorsza, bandę zwyrodnialców dziewczyna musiała rodzić. Chcę tu zwrócić uwagę, że nie dopuszczam myśli, by istniała możliwość usuwania ciąży na życzenie. Spotkanie z dziennikarkami z okazji Dnia Kobiet pomyślane było jako sympatyczny happening. Rajstopy, goździk, zabawne życzenia. Pomysł zbierania podpisów pod jakimkolwiek apelem nie był planowany.
Z Marią Kaczyńską rozmawiały: Anita Blinkiewicz, Magdalena Rychter.
