Polska"Nie poddam pod głosowanie wniosku ws. Widackiego"

"Nie poddam pod głosowanie wniosku ws. Widackiego"

Małgorzata Sadurska (PiS) zgłosiła w Sejmie wniosek o to, by Sejm głosował oddzielnie nad kandydaturą Jana Widackiego (LiD) do sejmowej komisji śledczej ds. rzekomych
nacisków na służby specjalne. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski twierdzi, że wniosek Sadurskiej jest
niezgodny z Regulaminem Sejmu nie podda go pod
głosowanie.

"Nie poddam pod głosowanie wniosku ws. Widackiego"
Źródło zdjęć: © AFP

07.02.2008 | aktual.: 07.02.2008 20:50

Po tym jak marszałek Sejmu Bronisław Komorowski nie poddał wniosku Sadurskiej pod głosowanie, Gosiewski wniósł o ogłoszenie przerwy, w której miałyby się zebrać Konwent Seniorów i klub PiS. Gosiewski argumentował, że w Regulaminie Sejmu nie ma zapisu, który wykluczałby rozłączne głosowanie nad składem komisji śledczej. Sadurska przekonywała, że PiS chce dać szansę posłom, by zagłosowali "zgodnie ze swoim sumieniem za tymi kandydatami, którzy mają moralne prawo do bycia w takiej komisji". Sześć pozostałych kandydatur miałoby być głosowane łącznie.

PiS już wcześniej zapowiadał taki wniosek. Jest on związany z ujawnioną przez "Gazetę Polską" treścią aktu oskarżenia wobec kandydata LiD do komisji - Jana Widackiego. Chodzi o sprawę, w której poseł LiD - znany adwokat - oskarżony jest m.in. o nakłanianie świadka do składania fałszywych zeznań.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) odpowiedział Sadurskiej, że zasada głosowania łącznie nad wszystkim kandydaturami "służy zawsze ochronie interesów mniejszości a nie większości". Dodał też, że jego zdaniem wniosek Sadurskiej jest niezgodny z Regulaminem Sejmu i dlatego nie podda go pod głosowanie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)