"Nie jestem pewien". Biden nie wyklucza powtórki z ataku na Kapitol
Joe Biden udzielił wywiadu stacji CBS. Prezydent przyznał, że nie jest przekonany czy jeśli Donald Trump przegra w listopadowych wyborach, to w Ameryce dojdzie do pokojowego przekazania władzy.
To pierwszy wywiad prezydenta Joe Bidena od czasu, kiedy ogłosił, że nie będzie się ubiegał o reelekcję.
Prezydent USA Joe Biden ostrzegł, że jego republikański poprzednik Donald Trump może nie uznać ewentualnej porażki w wyborach w listopadzie, tak jak zrobił to w 2020 roku. -Jeśli Trump przegra, wcale nie jestem pewien - powiedział Biden w wywiadzie dla CBS, zapytany, czy wierzy w pokojowe przekazanie władzy. - On mówi to, co mówi. Nie traktujemy go poważnie. Ale on poważnie mówi o rozlewie krwi, jeśli przegra - podkreslił Biden.
Prezydent odniósł się do kontrowersyjnego oświadczenia Trumpa wygłoszonego podczas kampanii w marcu, w którym ostrzegł przed "rozlewem krwi", jeśli nie wygra wyborów. To, co dokładnie miał na myśli, pozostało niejasne, ponieważ w swoim przemówieniu mówił o zagrożeniach dla amerykańskiego przemysłu samochodowego i cłach, a w odniesieniu do rzekomych planów Chin dotyczących budowy samochodów w Meksyku, a następnie sprzedaży ich w USA
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwszy wywiad Bidena po decyzji o wycofaniu się z wyścigu
Rozmowa miała miejsce w środę w Białym Domu. Koncentrowała się na decyzji Bidena, jego poglądach na sytuację w Ameryce i wielu innych tematach, w tym jego refleksji na temat demokracji w Stanach Zjednoczonych.
Rozmowa będzie w całości wyemitowany w programie CBS News "Sunday Morning" w niedzielę o godz. 8 rano (godz. 14 czasu polskiego).
