Trwa ładowanie...

"Nie jestem eksperymentem i produktem". Ostra reakcja na słowa abp. Gądeckiego

- Wkurza mnie, kiedy sugeruje, że jestem eksperymentem i produktem - powiedziała w rozmowie z TOK FM Alicja Gołębiewska, która urodziła się dzięki metodzie in vitro. Młoda kobieta odniosła się w ten sposób do oświadczenia abp. Gądeckiego na ten temat.

Abp Gądecki sprzeciwia się finansowaniu metody in vitro.Abp Gądecki sprzeciwia się finansowaniu metody in vitro.Źródło: GETTY, fot: NurPhoto
d3kep46
d3kep46

- Odkąd pamiętam, Kościół katolicki upomina się o moje prawa i jednocześnie z całych sił walczy, by tacy ludzie jak ja, już się nie rodzili. Wydawać by się mogło, że nie da się kogoś bić jedną ręką, a drugą go bronić. Ale okazuje się, że Kościół to potrafi - wyznała 20 - letnia Alicja Gołębiewka w rozmowie z TOK FM.

Wypowiedź kobiety jest reakcją na oświadczenie abp. Gądeckiego w sprawie podpisania ustawy o finansowaniu in vitro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Utknęła między rogatkami. Pociąg pędził prosto na nią

W piątek, prezydent Andrzej Duda zatwierdził nowelizację ustawy dotyczącej finansowania procedur in vitro ze środków publicznych. W swoim oświadczeniu, zaznaczył, że jego celem jest zapewnienie równych szans wszystkim osobom, które borykają się z problemem niepłodności. Na początku stycznia planuje również złożyć projekt ustawy, który będzie gwarantował finansowanie również innych metod leczenia niepłodności ze środków publicznych.

d3kep46

Tego samego dnia, abp Gądecki wystosował apel do prezydenta Dudy, w którym prosił o niepodpisywanie ustawy lub skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. W swoim specjalnym oświadczeniu, abp Gądecki określił metodę in vitro jako "eksperymentowanie na człowieku" i wezwał do "stworzenia narodowego programu prawdziwego leczenia niepłodności". - Ludzie nie rozumieją tych kwestii bioetycznych, które są dość skomplikowane – dodał.

"Połączono jajeczko z plemnikiem"

Matka Alicji poddała się metodzie in vitro dwa razy, ponieważ dopiero drugie podejście do zapłodnienia okazało się skuteczne. Za pierwszym razem poszła do księdza, aby zwierzyć się ze swoich problemów. - Zamiast tego dostałam garść zabobonów o uśmiercaniu zarodków i przestrogę, bym nie bawiła się w Boga. Nic z tego nie zrozumiałam. Wiedziałam już od lekarza, na czym polega zabieg in vitro. Że nie ma mowy o rodzeniu się jednego dziecka kosztem śmierci innych. Mimo to księdzu udało się wzmocnić we mnie poczucie winy - wyznała w rozmowie z TOK FM.

Po narodzinach Alicji kobieta chciała ochrzcić dziewczynkę. Jednak ksiądz odmówił udzielenia sakramentu. - Jak niby mam go udzielić? Przecież to dziecko nie jest darem od Boga. To obejście planu stwórcy i oszustwo - wyjaśnił.

Matka nie ukrywała przed Alicją, jak przyszła na świat. Wyjaśniała, że w klinice "połączono jajeczko z plemnikiem". Alicja miała jednak pytania. - Ilu katolików pomyśli, że jesteśmy dla nich zagrożeniem? Ilu będzie chciało dalej sprawdzać w internecie, jak nas rozpoznać? Co dalej z tym zrobią? Teraz niby wraca normalność, bo politycy zdecydowali, że in vitro będzie finansowane z budżetu państwa. Ale nie wiemy, co będzie dalej - powiedziała w TOK FM.

Źródła: PAP, TOK FM

d3kep46
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3kep46
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj