Mandaty Kamińskiego i Wąsika. Morawiecki: nie będziemy się bić

Marszałek Szymon Hołownia powinien wpuścić Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do Sejmu i umożliwić im sprawowanie mandatu - twierdzi wiceprzewodniczący PiS Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że jego partia nie zamierza się jednak "bić czy używać siły fizycznej" w obronie polityków.

KATOWICE, POLAND - 2024/01/27: Mateusz Morawiecki, delivers a speech to the residents of Katowice during a meeting called "Let's Be Together" campaign. (Photo by Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)Mateusz Morawiecki
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali w grudniu skazani na dwa lata więzienia. W styczniu trafili do więzień, ale wkrótce potem prezydent Andrzej Duda ich ułaskawił.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w związku z wyrokiem wygasił jednak mandaty poselskie byłych ministrów. Nie zgadzają się z tym politycy PiS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Kaczyński obraża pacjentów". Poseł żywiony sondą protestuje

Mateusz Morawiecki w rozmowie z Business Insiderem stwierdził, że Kamiński i Wąsik nadal są posłami. - Tutaj decydujące jest to, co stwierdziła Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego - powiedział.

Przypomnijmy: Izba Kontroli Nadzwyczajnej uchyliła postanowienie Hołowni o wygaszeniu mandatów polityków. Problem w tym, że izba nie jest uznawana za niezawisły sąd m.in. przez TSUE. Były prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Zoll w rozmowie z Wirtualną Polską podkreślał, że decyzja ta nie ma większego znaczenia, gdyż mandaty posłów wygasły w momencie wydania wyroku skazującego.

"Nie będziemy się bić"

Mateusz Morawiecki przekonywał, że jeśli Kamiński i Wąsik nie będą w stanie wejść na salę plenarną Sejmu to będzie "kolejny punkt do spisania na wołowej skórze jako przykład łamania prawa i konstytucji".

- Nie będziemy się bić czy używać siły fizycznej. Niestety niektórzy próbowali kłamać o takich planach PiS. Marszałek Szymon Hołownia powinien ich wpuścić do Sejmu i umożliwić sprawowanie mandatu - mówił.

Skrytykował także obecny obóz rządzący za stosowanie "wariantu siłowego". - Z naruszeniem prawa, a to w demokracji jest zawsze bardzo niebezpieczna ścieżka. To co oni wyprawiają to nie jest mój styl, można powiedzieć, że brzydzę się takimi metodami uprawiania polityki - mówił.

Były premier został także zapytany, czy zamierza startować w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Nie - odpowiedział krótko.

Czytaj więcej:

Źródło: Business Insider Polska

Wybrane dla Ciebie

Rosja nie zaatakuje Włoch. "Mogę to zdementować"
Rosja nie zaatakuje Włoch. "Mogę to zdementować"
Putin zagrozi Islandii? "To byłby atak na strefę USA"
Putin zagrozi Islandii? "To byłby atak na strefę USA"
Auto uderzyło w drzewo. W wypadku ranny Brazylijczyk
Auto uderzyło w drzewo. W wypadku ranny Brazylijczyk
Podwójne przelewy z ZUS w październiku. To nie błąd
Podwójne przelewy z ZUS w październiku. To nie błąd
Tragiczna strzelanina w Karolinie Północnej. Trzy ofiary śmiertelne
Tragiczna strzelanina w Karolinie Północnej. Trzy ofiary śmiertelne
Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie
Drugi dzień z rzędu. Atak hybrydowy w Danii
Drugi dzień z rzędu. Atak hybrydowy w Danii
Przyznał się do problemu z alkoholem. Mówi, co sądzi o prohibicji
Przyznał się do problemu z alkoholem. Mówi, co sądzi o prohibicji
Mołdawia decyduje o przyszłości. "Żeby nie było wojny"
Mołdawia decyduje o przyszłości. "Żeby nie było wojny"
Dramat w Łodzi. Nie żyją dwie kobiety
Dramat w Łodzi. Nie żyją dwie kobiety
Zeszli ze szklaku, nie potrafili dalej iść. Polaków ratowały słowackie służby
Zeszli ze szklaku, nie potrafili dalej iść. Polaków ratowały słowackie służby