"Nie będzie żadnej taryfy ulgowej". Stanowcze słowa prokuratora krajowego
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk odniósł się do tekstu Wirtualnej Polski opisującego działania prokurator Ewy Wrzosek - Ja mogę zapewnić, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Jeżeli doszło do popełnienia przestępstwa, to zostanie to upublicznione, a konsekwencje zostaną wyciągnięte - powiedział na antenie TVN24.
28.03.2024 | aktual.: 28.03.2024 20:35
Złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, powstały poza siedzibą prokuratury - ustalił dziennikarz WP Patryk Słowik. "Wniosek wysłano na poczcie znajdującej się kilkadziesiąt metrów od siedziby międzynarodowej kancelarii prawnej Clifford Chance. Zeskanowano go na urządzeniu, którym nie dysponuje prokuratura, zaś dysponuje Clifford Chance" - dowiedziała się WP. Kancelaria ta po zmianie władzy obsługuje media publiczne.
Wieczorem do tekstu WP odniósł się prokurator krajowy Dariusz Korneluk. - Proszę państwa, w tym zakresie złożone zostało do Prokuratury Krajowe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w grudniu zeszłego roku. Prokuratorzy biura spraw wewnętrznych niezwłocznie przystąpili do oceny sprawy, zbierają materiały, prowadzone jest postępowanie przygotowawcze. Wszczęte jest śledztwo - powiedział na antenie TVN24.
- Mogę zapewnić, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Jeżeli doszło do popełnienia przestępstwa, to zostanie to upublicznione, a konsekwencje zostaną wyciągnięte. Nie chciałbym wdawać się w ocenę prawno-karną, bo nie chciałbym tego oceniać wyłącznie na podstawie doniesień medialnych. Każda moja wypowiedź czyniłaby nacisk na prokuratorów - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W czwartek po południu doniesienia WP skomentowała także rzecznik Prokuratura Generalnego Anna Adamiak. - Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień przez prokurator Ewę Wrzosek. Przedmiotem postępowania są okoliczności, o których pisze dziś WP - przekazała PAP.
Śledztwo w sprawie NCBiR
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował, że podjęto decyzję, iż będzie się toczyło śledztwo dotyczące Narodowego Centrum Badań i Rozwoju; nie jest też wykluczone powołanie zespołu w tej sprawie. - To będzie kolejna, jedna z wielkich, ogromnych spraw - ocenił Korneluk.
- Żeby być precyzyjnym, nie mogę potwierdzić w ten sposób, ale potwierdzę tak: nie mogę powiedzieć, że jest prowadzone przeciwko wymienionym osobom, natomiast w sprawie NCBiR tak. Jest podjęta decyzja, że śledztwo takie będzie się toczyło - zaznaczył.
Źródło: TVN24/PAP/Wiadomości WP