Nie będzie raportu PE ws. praworządności w Polsce. "Nie było jasne, jaki to miałby być dokument"
Pomysł utworzenia raportu padł w komisji wolności obywatelskich Parlamentu Europejskiego. Za pracami nad dokumentem było 26 europosłów. Przeciwne zdanie miało 27 osób.
Komisja ds. Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego (LIBE) odwiedziła Polskę w dniach 19 - 21 września 2018 r. W jej skład weszło siedmiu członków, a na jej czele stał socjalista Claude Moraes. Tematem wizyty była praworządność w Polsce. Deputowani krytykowali wówczas zmiany związane z reformą polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Jak podaje PAP na swojej stronie internetowej w PE upadł pomysł stworzenia raportu opisującego tę sytuację. Za powstaniem dokumentu głosowało 26 europarlamentarzystów. Przeciwnego zdania było 27 osób. - Nie było do końca jasne, jaki to miałby być raport - mówi źródło agencji. Dokument mógł być włączony w procedurę art. 7 traktatu wobec Polski jako raport roboczy.
W grudniu 2018 r. komisja LIBE przedstawiła sprawozdanie z wizyty zawierające temat zagrożenia dla praworządności. Było to podsumowanie wizyty delegacji Parlamentu Europejskiego w Polsce. Podczas spotkania deputowani rozmawiali m.in. z I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatą Gersdorf, ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem oraz przedstawicielami parlamentu.
Zobacz także: „Obnażenie PiS i prezesa”. Hanna Gronkiewicz-Waltz o „taśmach Kaczyńskiego”
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl