"Rozmawialiśmy dzisiaj". Mentzen o kontaktach z prezydentem
Sławomir Mentzen w Polsat News przyznał, że utrzymuje stały kontakt z Karolem Nawrockim. Z prezydentem miał rozmawiać nawet dzisiaj. - To była długa, konstruktywna rozmowa. Jestem bardzo zadowolony - przyznał lider Konfederacji.
- Rozmawialiśmy dzisiaj. To była długa rozmowa, około godzinna. Rozmawialiśmy o wielu ciekawych sprawach, o Polsce, o naszej przyszłości. Wydaje mi się, że to była bardzo dobra i konstruktywna rozmowa, z której jestem bardzo zadowolony - mówił lider Konfederacji.
Dopytywany przez Bogdana Rymanowskiego o to, czego dotyczyła rozmowa, Mentzen przyznał, że namawiał prezydenta do zawetowania niektórych ustaw.
Dworczyk zapytany o uchylenie immunitetu. "Będę na wszystkie wezwania"
- Przedstawiłem argumenty za tym, żeby prezydent Nawrocki zawetował ustawę o kryptowalutach, która niestety wyszła z Sejmu. Przedstawiałem argumenty za tym, żeby zawetował ustawy podatkowe, które Ministerstwo Finansów przygotowało, żeby dociążyć podatkami polskich przedsiębiorców - wyjaśnił były kandydat na prezydenta.
- Chciałbym, żeby wreszcie polscy przedsiębiorcy znaleźli swojego obrońcę, żeby wreszcie polski prezydent zawetował ustawy zmierzające do opodatkowania polskiego biznesu. Więc mam wielką nadzieję, że czas pokaże, że moje argumenty trafiły dobrze - dodał gość Polsat News.
Przeczytaj także: "Jest nieporozumieniem". Kaczyński coraz ostrzej o Mentzenie
Siądzie do stołu z Kaczyńskim?
Mentzen pytany był również o to, czy prezydent Nawrocki mógłby zostać patronem paktu senackiego między Konfederacją i PiS-em. - To też był punkt naszej rozmowy. Prezydent Nawrocki doskonale rozumie sytuację. Obserwuje nasze nieporozumienia z prezesem Kaczyńskim. Prezydent Nawrocki rozumie sytuację i wierzę, że za jakiś czas, być może weźmie na siebie jakąś odpowiedzialność, żeby nas troszeczkę zbliżyć - zapewnił poseł.
Na pytanie prowadzącego, jak miałyby wyglądać takie rozmowy, odparł: - Zaproponowałem, żeby prezydent Nawrocki był gospodarzem czegoś takiego. A skoro miałby być gospodarzem, to on by ustalał zasady - zapewnił Mentzen.
- Rozmawialiśmy o tym dłuższy czas. Jeżeli sprawy nabiorą pewnego tempa, a do wyborów będzie bliżej, to z całą pewnością prezydent zdecyduje, co dalej z tym zrobić. Osobiście jestem dobrej myśli - podsumował prezes Nowej Nadziei.
Przeczytaj także: "To patola". Ostra reakcja Zandberga na słowa Mentzena
"Też bym śpiewał". Mentzen o Tusku na trybunach
Mentzen skomentował też wpis Donalda Tuska po meczu Polska-Litwa. Premier stwierdził, że przetłumaczył premier Litwy wykrzykiwane przez kibiców hasło: "Donald, matole, twój rząd obalą kibole".
- Dziesięć lat temu PO przegrała wybory, a Tusk nie przegrał ich tylko dlatego, że uciekł wcześniej do Brukseli. Gdyby nie uciekł, to również by przegrał wybory w 2015 roku, a wtedy takie hasła były bardzo popularne - przypomniał polityk Konfederacji.
Zdaniem Mentzena, w zachowaniu kibiców nie było nic bulwersującego. - To "Donald matole.." jest bardzo zabawne, gdybym był wtedy na trybunach, to również bym to zaśpiewał. Natomiast tych pozostałych bym nie śpiewał, bo nie używam wulgaryzmów - stwierdził.
Źródło: Polsat News