"Nie będzie dużej redukcji wojsk brytyjskich w Iraku"
Brytyjski minister obrony John Reid powiedział, że w najbliższej przyszłości Londyn nie zredukuje znacząco swych wojsk w Iraku. Reid powiedział deputowanym w Izbie Gmin, że po zaplanowanej na
listopad rotacji brytyjskie siły w Iraku zmniejszą się o ok. 500
ludzi do ok. 8.000.
Minister powiedział, że zostaną zamknięte dwie małe bazy w Basrze. Dodał, że brytyjscy żołnierze pozostanę w Iraku "nie dłużej niż będzie to konieczne".
Przed kilkoma dniami to samo powiedział brytyjski premier Tony Blair. Brytyjskie wojska pozostaną w Iraku, tak długo, jak długo Irakijczycy będą ich potrzebować - oświadczył Blair po spotkaniu z prezydentem Iraku Dżalalem Talabanim w Londynie.
Brytyjczycy mają w Iraku drugi kontyngent pod względem liczebności, po USA.