PolskaNie będzie delegalizacji Młodzieży Wszechpolskiej

Nie będzie delegalizacji Młodzieży Wszechpolskiej

Stołeczna prokuratura nie wystąpi o delegalizację Młodzieży Wszechpolskiej (MW) - jak chciała tego krakowska Unia Wolności. Już kilka miesięcy temu prokuratura umorzyła śledztwo, uznając, że nie ma podstaw do delegalizacji, bo brak jest dowodów, by MW propagowała totalitaryzm.

02.11.2005 | aktual.: 02.11.2005 12:21

Wniosek o podjęcie działań w celu delegalizacji MW (młodzieżówki Ligi Polskich Rodzin) złożył w lutym tego roku członek zarządu małopolskiej UW Jan Hoffman. Powoływał się na konstytucję, prawo o stowarzyszeniach i Kodeks karny, zabraniające m.in. propagowania treści faszystowskich i nawoływania do nienawiści na tle rasowym i narodowościowym. Do wniosku dołączył przykłady działań MW, m.in. z użyciem przemocy, w Polsce z ostatnich dwóch lat.

Szef Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście Piotr Woźniak powiedział, że postępowanie prokuratury zostało umorzone jeszcze w maju tego roku. Uznaliśmy, że brak jest danych uzasadniających możliwość popełnienia przestępstwa - oświadczył.

Powołał się na dokumentację prokuratorską kilkunastu incydentów z udziałem MW. Woźniak ujawnił, że prokuratury w całej Polsce bądź odmawiały wszczęcia śledztwa w takich sprawach, bądź je umarzały. Nie dotarliśmy do żadnego śledztwa, które zakończyłoby się skierowaniem aktu oskarżenia - dodał.

Przesłuchany przez prokuraturę Hoffman stwierdził, że swój wniosek oparł głównie na informacjach prasy i zeznał, że sam nie czuje się pokrzywdzony.

Woźniak dodał, że także Urząd Miasta Stołecznego Warszawy nie dostrzegł podstaw do wystąpienia w trybie nadzoru administracyjnego o delegalizację MW.

W związku z tym wszystkim nie mogło być mowy o wystąpieniu o delegalizację MW - oświadczył prokurator. Decyzja jest prawomocna.

Wniosek o delegalizację byłby możliwy, gdyby wykazano, że MW "trwale naruszała porządek prawny RP".

O tym, czy jakieś ugrupowanie narusza konstytucyjny zakaz istnienia organizacji odwołujących się w swych programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, orzeka Trybunał Konstytucyjny. Z wnioskiem o zbadanie takiej sprawy przez TK mogą wystąpić: szef MSWiA, prokurator generalny oraz Sąd Okręgowy w Warszawie prowadzący ewidencję partii politycznych. Jeżeli Trybunał rozstrzygnie, że partia narusza zakaz konstytucji, sąd wykreśla ją z rejestru. Dalsza działalność takiego ugrupowania byłaby nielegalna.

Młodzież Wszechpolska to powstała w 1922 r. młodzieżowa organizacja endecji. Jej pierwszym prezesem honorowym był Roman Dmowski. MW reaktywowano pod koniec lat 80. za sprawą Romana Giertycha, dziś lidera LPR i honorowego prezesa MW. Liga Polskich Rodzin nie odpowiada za działania MW; to suwerenne stowarzyszenie - mówił szef klubu parlamentarnego LPR Marek Kotlinowski.

Sobotni "Fakt" poinformował o imprezie członków MW, podczas której wykonywali oni gest nazistowskiego pozdrowienia, co ilustrują zdjęcia publikowane w dzienniku. Uczestnikiem imprezy był m.in. 26-letni poseł LPR Bogusław Sobczak. Giertych zaapelował do władz MW "o wyciągnięcie stanowczych konsekwencji wobec osób, które nieodpowiedzialnym i niegodnym zachowaniem, dają powody do krytyki organizacji i całego środowiska". Sobczak oświadczył, że "nigdy w żaden sposób nie popierał i nie akceptował poglądów skrajnie prawicowych, ani nacjonalistycznych".

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)