"Nic nie usprawiedliwia zaniedbań ws. Smoleńska"
Żadne względy techniczne nie usprawiedliwiają zaniedbań w sprawie zabezpieczenia miejsca katastrofy pod Smoleńskiem - powiedział gość "Sygnałów Dnia" w Polskim Radiu, minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.
06.05.2010 | aktual.: 06.05.2010 10:07
Kwiatkowski poinformował, że przekazał prokuratorowi generalnemu Andrzejowi Seremetowi, który udał się w środę do Moskwy, wniosek włączenia kwestii zabezpieczenia terenu katastrofy do prac rosyjskich śledczych. Po interwencji ambasady Polski w Rosji u władz obwodu smoleńskiego, rosyjskie służby zapowiedziały, że na miejscu pojawią się dodatkowe patrole policyjne.
Minister sprawiedliwości dodał, że urządzanie wycieczek na teren katastrofy prezydenckiego samolotu nie jest najlepszą formą oddawania czci ofiarom tragedii. Skomentował w ten sposób doniesienia o grupach, przyjeżdżających pod Smoleńsk, by zobaczyć miejsce wypadku, a także o biurach turystycznych, oferujących wyjazdy w to miejsce. Minister zwrócił uwagę, że teren katastrofy, w której zginęło 96 zasłużonych dla Polski osób, w tym prezydent, powinien być traktowany jako miejsce zadumy, a nie atrakcja turystyczna.
Krzysztof Kwiatkowski zwrócił uwagę, że w pobliżu lotniska jest obelisk i przy nim mogą składać kwiaty wszyscy, którzy chcą oddać hołd pamięci ofiar.
W środę pojawiły się informacje, że teren wokół lotniska nie został ogrodzony i dostały się tam postronne osoby. Według świadków, na terenie przy lotnisku "Siewiernyj" są porozrzucane szczątki rzeczy osobistych ofiar katastrofy.