New Delhi. Ogromne kolejki po polskie wizy. Ambasady nie nadążają z wystawianiem zezwoleń
Tysiące Hindusów, Nepalczyków i Banglijczyków chce pracować w naszym kraju. Mimo że mają stosowne pozwolenia i zapewnione stanowisko, to przez niedołężny system informatyczny muszą uzbroić się w cierpliwość.
Na wystawienie wizy w ambasadzie w New Delhi może czekać około 25 tys. osób. Czas wynosi nawet 8 miesięcy. Oczekujący posiadają pozwolenie na pracę, które jest wystawione przez urzędy wojewódzkie. W ciągu pół roku wydano ok. 16 tys. takich dokumentów - podaje portal gazetaprawna.pl.
Przyczyną kolejek są braki kadrowe w placówce dyplomatycznej, bo wydawaniem zezwoleń zajmuje się zaledwie 4 pracowników. W zeszłym roku wystawili 3,5 tys. wiz. Obciążenia nie wytrzymają też serwery MSZ. Jednego dnia trafiło nawet 120 tys. maili, co doprowadziło do jego zawieszenia. Od tej pory nie działa.
Z kolei system internetowy e-konsulat otwarty jest tylko we wtorki i piątki. Problemem są też lokalni pośrednicy, którzy po zarejestrowaniu w systemie próbują odsprzedać wolne miejsce oczekującym na wizę osobom. Cena za zwolnienie terminu waha się od tysiąca do 3 tys. zł. Rozwiązaniem ma być outsourcing wizowy prowadzony przez firmy zewnętrzne działające w różnych lokalizacjach.
Źródło: "DGP"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl