Trwa ładowanie...
d3c791r
17-03-2008 16:15

Nepalska policja rozproszyła manifestację Tybetańczyków

Nepalska policja użyła gazu łzawiącego i pałek do rozproszenia ok. 200
Tybetańczyków, manifestujących pod biurem ONZ w Katmandu. ONZ
wyraziła zaniepokojenie użyciem nadmiernej siły wobec
manifestacji.

d3c791r
d3c791r

Rannych zostało siedmiu protestujących i pięciu policjantów. Aresztowano 48 osób.

"Wzywam rząd do poszanowania jego zobowiązań w ramach międzynarodowych praw człowieka i potwierdzenia fundamentalnego prawa do pokojowych zgromadzeń i wolności słowa" - podał w oświadczeniu szef nepalskiego biura ONZ Richard Bennett.

Inny wysoki rangą urzędnik ONZ, Robert Piper, powiedział, że ONZ nie wzywała policji do interwencji przeciwko pokojowej demonstracji.

W Katmandu protestujący domagali się wolnego Tybetu, skandowali antychińskie hasła i nieśli tablice z napisami: Stop ludobójstwu w Tybecie", "Chiny pokazują prawdziwe, brutalne oblicze".

W Nepalu żyje ponad 20 tys. Tybetańczyków, którzy uciekli z ojczyzny po krwawym stłumieniu tam antychińskiego powstania z 1959 roku. Od zeszłego poniedziałku w Tybecie nie ustają manifestacje, rozpoczęte tydzień temu w rocznicę powstania.

d3c791r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3c791r
Więcej tematów