Nepal: 81 maoistów zginęło w starciu z armią
Co najmniej 81 rebeliantów maoistowskich zginęło w czwartek w starciach z siłami rządowymi na zachodzie i południowym zachodzie Nepalu.
Jeden z głównych dzienników nepalskich, rządowy Grokhapatra podaje w piątek, iż większość ofiar to członkowie oddziału maoistów, osaczonego przez armię w momencie, gdy rebelianci przygotowywali się do zaminowania obiektów rządowych w okręgu Saltyan, 250 km na zachód od Katmandu.
Rząd Nepalu, który w poniedziałek w związku z rebelią wprowadził stan wyjątkowy w kraju, w czwartek zaostrzył restrykcje, ogłaszając godzinę policyjną - od zmierzchu do świtu - na terenach, gdzie działają maoiści.
Maoistowscy rebelianci, żądający zniesienia w Nepalu monarchii, uderzyli w czwartek w zagraniczny przemysł, detonując dwie bomby w zakładach amerykańskiego koncernu Coca-Cola w Katmandu. Straty materialne są znaczne.
O wprowadzenie stanu wyjątkowego rząd Nepalu zwrócił się do króla po weekendowych walkach - od piątku do niedzieli w atakach maoistów na posterunki policji i pozycje wojska zginęło prawie 230 osób, w tym kilkadziesiąt po stronie sił rządowych.
W toku trwającej od sześciu lat rebelii maoistowskiej zginęło około dwóch tysięcy osób. (mag)