Nawrocki odpowiada Dudkowi. "Miło mnie zaskoczył"

- Przede wszystkim ten komplement ze strony prof. Dudka miło mnie zaskoczył - mówił kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki, pytany o słowa politologa, który określił prezesa IPN jako człowieka "niebezpiecznego, bezwzględnego i zdeterminowanego". - Ja rzeczywiście jestem osobą zdeterminowaną w kwestiach państwa polskiego, Polski, losów Polski i Polaków - zapewniał. W czasie konferencji spiął się z dziennikarzem TVN24.

Leśniewice, 07.01.2025. Kandydat Komitetu Obywatelskiego w przyszłorocznych wyborach na prezydenta RP, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki (C) podczas wizyty w Leśniewicach k. Gostynina, gdzie odwiedził rodzinną firmę Tartak Halama, 7 bm. (amb) PAP/Szymon ŁabińskiKarol Nawrocki
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Szymon Łabiński
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Prof. Antoni Dudek w rozmowie z "Kulturą Liberalną" nazwał Karola Nawrockiego "bardzo niebezpiecznym człowiekiem". Podobne słowa powtórzył potem w rozmowie z Polsatem. - Nawrocki to człowiek bezwzględny i zdeterminowany, żeby odnieść sukces i na razie idzie od sukcesu do sukcesu - mówił.

Politologowi odpowiadał m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, wypominając mu dwuletni okres w młodzieżówce komunistycznej. Głos zabrał też sam wspierany przez PiS kandydat na prezydenta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Blisko ludzkich spraw". Szefernaker o planach na kampanię Nawrockiego

- Przede wszystkim ten komplement ze strony prof. Dudka miło mnie zaskoczył. Ja rzeczywiście jestem osobą zdeterminowaną w kwestiach państwa polskiego, Polski, losów Polski i Polaków i tę determinację widać w mojej pracy w Muzeum II Wojny Światowej i IPN - mówił Nawrocki na konferencji prasowej.

- Pan profesor Dudek jest osobą, która była recenzentem mojej pracy doktorskiej. Ocenił pracę dobrze, widziałem się z nim czterokrotnie, może pięciokrotnie podczas oficjalnych wydarzeń. Cieszy mnie, że w tak krótkim czasie zdążył się zorientować, że jestem osobą zdeterminowaną w kwestii realizacji swoich zadań w instytucjach - mówił.

Nawrocki ma teorię na temat Dudka

- Jeśli chodzi o to, dlaczego profesor Dudek zdecydował się poruszyć ten temat w tym momencie, to mogę wyjaśnić. Doktorant pana profesora Dudka, który był źle oceniany przez swoich przełożonych, który przygotował za środki IPN swoją książkę, wydał tę książkę za namową prof. Dudka w innej instytucji. To trochę tak jakby pan latał z mikrofonem TVN24, a swoje materiały publikował w Polsacie - mówił dziennikarzowi.

- To bardzo źle ocenił bezpośredni przełożony tego doktoranta. Profesor Dudek do mnie zadzwonił i poprosił, bym rozważył karę dla tego pracownika. Ja rozważyłem i poprosiłem o to, by jednak został ten pracownik w IPN. Bezpośredni przełożony chciał go ukarać w inny sposób, zostawiając go w IPN. Natomiast on się na to nie zgodził i pan profesor Dudek postanowił podzielić się w taki ukryty sposób swoimi przemyśleniami na temat mojej osoby - mówił.

- Ja jestem człowiekiem bardzo bezpiecznym, bardzo łagodnym i bardzo zdeterminowanym w kwestii realizacji swoich zadań - przekonywał kandydat popierany przez PiS.

Pod koniec konferencji prasowej Nawrocki spiął się też z dziennikarzem TVN24, który pytał go o ewentualną niegospodarność w rozporządzaniu pieniędzmi IPN. - O którą niegospodarność panu chodzi? - mówił wzburzony Nawrocki, po czym podniósł głos i kontynuował: - O tę niegospodarność, którą ścigany przez Federację Rosyjską prezes Instytutu Pamięci Narodowej... moment, wydał 35 tys. zł na ochroniarzy? (...) O to panu redaktorowi chodzi? Jeśli to jest niegospodarność, to panie redaktorze, jesteśmy w trudnej sytuacji emocjonalnej - mówił kandydat na prezydenta.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa