Nawrocki mówi o nielegalnej migracji. "Potrzebujemy centrum deportacji"

Co musisz wiedzieć?

• Karol Nawrocki podczas debaty prezydenckiej stwierdził, że Polska potrzebuje centrum deportacji dla nielegalnych imigrantów, a nie centrum ich integracji.
• Rafał Trzaskowski zarzucił rządowi PiS rozdawanie wiz "na lewo i prawo", wskazując na 360 tys. wiz wydanych dla obywateli Azji i Afryki.
• Nawrocki podkreślił, że w 2024 r. MSZ przyznał o 3 tys. wiz więcej niż w 2020 r., co według niego jest wynikiem działań rządu Donalda Tuska.

- Pan mówi o migracji, o zagrożeniu migracją, kto rozdawał, jak nie PiS, wizy na lewo i na prawo, 360 tysięcy wiz, Azja i Afryka. Kto przepuszczał migrantów, o tym mówił minister Czaputowicz. Kto stworzył polskie central Integracji Cudzoziemców? - pytał Rafał Trzaskowski.

- Panie Rafale, koledzy, chyba nie zadzwonili i panu nie powiedzieli. Komisja ustaliła, ze wiz było 300 a nie 300 tys. - zaczął Nawrocki.

Nawrocki stwierdził też, że MSZ przyznał w 2024 r. o 3 tys. wiz więcej niż w 2020 r.

- A więc to pana rząd, pana szefa, rząd Donalda Tuska daje więcej tych pozwolenia. Wy robicie aferę, nie znając nawet danych statystycznych - to w kwestii rządu - powiedział.

- Natomiast nielegalna migracja jest rzeczywiście dzisiaj wielkim problemem w Polsce - podkreślił.

Nawrocki zadeklarował następnie, że "doprowadzi do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego".

- Potrzebujemy centrum deportacji nielegalnych imigrantów, a nie centrum ich integracji, A obok mnie, po mojej prawej stronie stoi człowiek, który był ministrem w rządzie Ewy Kopacz - zaatakował Trzaskowskiego.