Nawrocki blokuje awanse 46 sędziów. Ujawniono listę nazwisk
Karol Nawrocki ogłosił, że zablokował awanse 46 sędziów. Powodem mają być ich działania ocenione jako kwestionowanie porządku prawnego. Według ustaleń Andrzeja Stankiewicza z Onetu, który dotarł do nazwisk, w większości to sędziowie rejonowi, część podpisała się pod listami o sytuacji w sądownictwie.
Karol Nawrocki poinformował w środę, że odmawia nominacji dla 46 sędziów. Prezydent zapowiedział, że przez najbliższe pięć lat żaden sędzia, który kwestionuje konstytucyjne uprawnienia prezydenta, polską konstytucję i polski system prawny nie może liczyć na nominację sędziowską i awans.
- Minister sprawiedliwości zachęca sędziów do kwestionowania porządku konstytucyjno-prawnego. Ja jestem uczciwy, ponieważ już 6 sierpnia dałem najpierw pierwszy słowny komunikat. Mówiłem jasno, że przez najbliższe pięć lat sędziowie, którzy kwestionują porządek konstytucyjno-prawny nie mogą liczyć na awans i nominacje. Minęły trzy miesiące od przestrzegania sędziów, aby nie ulegali wariactwom, które wyprawia minister Żurek. Dzisiaj to już nie są tylko słowa, tylko konkretne działania - tłumaczył Nawrocki.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nawrocki "zabrał całe powietrze". Mastalerek wróży problem Kaczyńskiemu
Wyjaśnień w sprawie szukał Onet. Kancelaria nie przedstawiła indywidualnych uzasadnień. Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki wskazywał, że chodzi o kwestionowanie przez tych sędziów "ustroju Rzeczpospolitej" i ustaw podpisywanych przez prezydenta, podważanie statusu sędziów, którzy zostali powołani "zgodnie z procedurą" oraz negowanie poszczególnych izb Sądu Najwyższego "także powołanych w drodze ustawy". W praktyce kryterium miała być krytyka działań PiS w wymiarze sprawiedliwości.
Relacje Nawrocki-Zełenski. Ekspert o "charakterze chuligana"
Lista nazwisk sędziów, którym zablokowano awanse
Onet dotarł do listy sędziów. Decyzja dotyczy nominacji, które trafiły do Kancelarii Prezydenta jeszcze w czasach Andrzeja Dudy, część nawet sprzed czterech lat. Według ustaleń Onetu, na liście dominują młodzi sędziowie z sądów rejonowych, z których wielu pracuje już na delegacjach w sądach okręgowych. Brakuje nazwisk szeroko znanych z publicznej krytyki reform PiS.
SĘDZIOWIE SĄDÓW OKRĘGOWYCH
- Artur Achrymowicz - sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie, delegowany do Sądu Apelacyjnego w Lublinie
- Ziemowit Barański — sędzia Sądu Okręgowego we Wrocławiu
- Rafał Cieszyński — sędzia Sądu Okręgowego we Wrocławiu
- Anna Czarniecka-Kleszcz — sędzia Sądu Okręgowego we Wrocławiu
- Renata Gąsior — sędzia Sądu Okręgowego Warszawa-Praga
- Mariusz Jaroszyński — sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie
- Lucyna Stąsik-Żmudziak — sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie, delegowana do Sądu Apelacyjnego w Lublinie
- Dariusz Stępiński — sędzia Sądu Okręgowego w Łodzi
SĘDZIOWIE SĄDÓW REJONOWYCH
- Robert Bełczącki — sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa
- Magdalena Berczyńska-Bruść — sędzia Sądu Rejonowego w Kaliszu
- Paweł Betlejewski — sędzia Sądu Rejonowego w Częstochowie, delegowany do Sądu Okręgowego w Częstochowie
- Katarzyna Bójko-Narczewska — sędzia Sądu Rejonowego w Kartuzach, delegowana do Sądu Okręgowego w Gdańsku
- Piotr Czerczak — sędzia Sądu Rejonowego w Koszalinie
- Paweł Czerwiński — sędzia Sądu Rejonowego w Radomiu
- Grażyna Dąbrowska-Furman — sędzia Sądu Rejonowego w Elblągu
- Eliza Feliniak — sędzia Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia
- Aneta Felka-Duszczak — sędzia Sądu Rejonowego w Świebodzinie
- Irena Flotyńska — sędzia Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto
- Ewa Grudzień — sędzia Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie, delegowana do Sądu Okręgowego w Lublinie
- Łucja Gruszczyńska — sędzia Sądu Rejonowego w Rybniku, delegowana do Sądu Okręgowego w Rybniku
- Gabriela Jarawka — sędzia Sądu Rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju
- Ewa Karp-Siekludzka — sędzia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza
- Katarzyna Karwowska — sędzia Sądu Rejonowego w Toruniu
- Marcelina Kasprowicz — sędzia Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie delegowana do Sądu Okręgowego w Lublinie
- Marcin Kląskała — sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia
- Radosław Kopeć — sędzia Sądu Rejonowego w Piasecznie
- Anna Kowalczyk — sędzia Sądu Rejonowego w Oławie
- Barbara Kowalczyk — sędzia Sądu Rejonowego w Grójcu
- Agnieszka Łężna — Sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia–Krzyków, delegowana do Sądu Okręgowego we Wrocławiu
- Agnieszka Mękal — sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia, delegowana do Sądu Okręgowego we Wrocławiu
- Radosław Molenda — sędzia Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, delegowany do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej
- Agata Piecuch-Plewa — sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia–Krzyków
- Cezary Podsiadlik — sędzia Sądu Rejonowego w Żorach
- Joanna Pol-Kulig — sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia
- Tomasz Poprawa — sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej, delegowany do Sądu Okręgowego we Wrocławiu
- Joanna Rawska-Szklarz — sędzia Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum, delegowana do Sądu Okręgowego w Szczecinie
- Dariusz Rogala — sędzia Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia
- Magdalena Rzeszutek-Jaworska — sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków
- Anna Słysz-Marcinów — sędzia Sądu Rejonowego w Sosnowcu
- Aleksandra Sobczak-Michalak — sędzia Sądu Rejonowego w Lęborku
- Marzena Stochel-Miryńska — sędzia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty
- Katarzyna Szafrańska — sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia Krzyków, delegowana do Sądu Okręgowego we Wrocławiu
- Agnieszka Świderska — sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków
- Katarzyna Tarkowska-Miksza — sędzia Sądu Rejonowego w Opolu Lubelskim
- Aneta Tomasik-Żukowska — sędzia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty
- Magdalena Zdrzałka-Szymańska — sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków.
Analiza, do której dotarł Onet, pokazuje, że 36 z 46 zablokowanych podpisało apel z 2021 r. w sprawie wykonywania orzeczeń TSUE dotyczących likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN.
Część sędziów mogła zostać oceniona negatywnie również za wcześniejsze podpisy pod apelem do OBWE o objęcie nadzorem tzw. wyborów kopertowych z 2020 r.
Z informacji przytaczanych przez Onet wynika, że kilka osób z listy nie składało żadnych podpisów, co sugeruje, że w ich przypadkach znaczenie mogły mieć konkretne orzeczenia.
Według rozmówców cytowanych przez Onet, celem może być efekt mrożący w środowisku: sygnał, że nawet podpis pod apelem może wstrzymać karierę. Nawrocki zadeklarował, że nie zmieni stanowiska do końca swojej kadencji.
Źródło: Onet