Prezydent zdecydował ws. sędziów. W sieci rozgorzała dyskusja
Karol Nawrocki poinformował w środę, że odmawia nominacji dla 46 sędziów. W sieci pojawiły się już pierwsze komentarze dotyczące decyzji prezydenta.
Prezydent zapowiedział, że przez najbliższe 5 lat żaden sędzia, który kwestionuje konstytucyjne uprawnienia prezydenta, polską konstytucję i polski system prawny nie może liczyć na nominację sędziowską i awans.
W środowym oświadczeniu prezydent powołał się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 2012 roku, które - jak mówił - rozstrzyga o tym, że Prezydent RP nominuje sędziów oraz ma możliwość odmówić ich nominacji. - Więc ja dzisiaj z tego prawa korzystam - stwierdził.
Nawrocki mówił "jak ktoś z Konfederacji"? "Chce być wodzem prawicy"
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nawrocki "zabrał całe powietrze". Mastalerek wróży problem Kaczyńskiemu
"To forma politycznego odwetu, nie troski o państwo prawa"
Sprawa jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych, zwłaszcza przez polityków.
"Odmowa podpisu prezydenta pod awansami na pierwszy stopień oficerski w ABW i SKW okazała się jedynie wstępem do dalszej wojny z rządem. Dziś prezydent odmówił nominacji dla sędziów. Destrukcja państwa" - stwierdził Tomasz Siemoniak.
Były poseł Michał Wypij ocenił, że prezydent przekroczył granicę między odpowiedzialnością a przemocą instytucjonalną. "Odmowa nominacji 46 sędziów to forma politycznego odwetu, nie troski o państwo prawa. Władza, która używa prerogatyw do zastraszania, podcina gałąź, na której siedzi-zaufanie obywateli" - napisał.
"Karol Nawrocki w 'najlepszej' odsłonie. Najpierw uderzył w bezpieczeństwo naszej ojczyzny, teraz wypowiedział wojnę polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Odmowa nominacji sędziów na wyższe stanowiska sędziów to przede wszystkim uderzenie w prawo do sądu Polek i Polaków" - pisze Krzysztof Śmiszek z Lewicy.
Mariusz Kamiński z PiS natomiast chwali decyzję prezydenta. "Dobra decyzja! Prezydent Karol Nawrocki odmawia nominacji sędziowskich tym, którzy kwestionują status innych sędziów. Takie zachowania w sądownictwie są nieakceptowalne. To pogłębia kryzys i prowadzi do anarchii. Prezydent stawia granice. Brawo!" - napisał.
"Nominacje sędziowskie są prerogatywą Prezydenta RP. Taka jest Konstytucja. Decyzja w sprawie odmowy nominacji, to potężny cios w obóz władzy, który od 2 lat niszczy naszą demokrację. Z nimi tak trzeba. Zdecydowanie, bez żadnych sentymentów" - uważa Michał Wójcik z PiS.