Nawet -2 st. Celsjusza. Wiadomo, kiedy zrobi się gorąco
W ostatnim tygodniu temperatura powietrza z dnia na dzień stopniowo rosła. W sobotę, mimo że warunki atmosferyczne mogą być nieco nieprzewidywalne, to jednak niedziela w Polsce ma być pełna słońca. Na południu kraju termometry mogą pokazać nawet 27 stopni Celsjusza w cieniu.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
Środa była ostatnim dniem, kiedy panowały zimowe temperatury w tym tygodniu. Od tego momentu, z każdym kolejnym dniem, warunki atmosferyczne zaczynały się poprawiać. Jak informuje nas dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Jakub Gawron, czeka nas ciepły i słoneczny weekend.
Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, południowa oraz częściowo środkowa i północna Europa znajdzie się w zasięgu układów wyżowych. Na pozostałym obszarze kontynentu pogodę kształtować będą niże. Polska będzie w zasięgu rozbudowującego się klina wyżu znad Włoch, tylko na zachodzie i południu zaznaczy się wpływ małoaktywnego ciepłego frontu atmosferycznego. Z zachodu napływać będzie polarna morska masa powietrza, na południu kraju przejściowo cieplejsza.
Pogoda w sobotę
Sobota (6 kwietnia) może być jeszcze nieco kapryśna pod względem pogody, jednak - jak przewiduje synoptyk - będzie to pierwszy od kilku dni naprawdę przyjemny dzień. W niektórych miejscach mogą wystąpić przelotne opady deszczu i porywisty wiatr. Zachmurzenie będzie jednak zmienne: słońce, potem chmury i znów przejaśnienie. Najchłodniej ma być nad morzem, gdzie temperatura maksymalna wyniesie od 10 do 12 stopni Celsjusza. W pozostałych częściach kraju temperatura powinna oscylować w granicach od 14 do 20 stopni Celsjusza.
W nocy z soboty na niedzielę temperatura będzie utrzymywać się na poziomie około 10 stopni Celsjusza. Jedynie na północnym wschodzie Polski może być nieco chłodniej. W Białymstoku czy Suwałkach temperatura może spaść nawet do -2 stopni Celsjusza przy gruncie. W związku z tym niedzielny poranek może być jeszcze chłodny, ale potem temperatura zacznie szybko wzrastać, od 17 do 20 stopni Celsjusza.
Pogoda w niedzielę
Niedziela wyborcza (7 kwietnia) zapowiada się równie słoneczna i przyjemna, co Niedziela Wielkanocna. To za sprawą napływającego znad Afryki zwrotnikowego gorącego powietrza.
- Będzie dużo słońca, bez deszczu. Temperatura maksymalna wyniesie od 16-17 stopni na północy do nawet 27 stopni Celsjusza na południu Polski. Warto korzystać z takiej pogody i spędzić ten dzień na otwartej przestrzeni - zachęca w rozmowie z Wirtualną Polską dyżurny synoptyk IMGW Jakub Gawron.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Czytaj także: