Nawałnice przetoczyły się przez województwo. Wybuchły pożary
Potężna burza przeszła przez województwo lubelskie. Z powodu wyładowań atmosferycznych wybuchły dwa pożary.
Ponad 120 razy interweniowali strażacy po burzach, które w minionych godzinach przeszły nad województwem lubelskim. Odnotowali dwa pożary od wyładowań atmosferycznych i 109 połamanych drzew. Nie ma informacji o osobach rannych.
Dyżurny KW PSP w Lublinie poinformował, że od środy do czwartku strażacy siedem razy wyjeżdżali do wypompowywania wody z zalanych posesji, cztery razy – do uszkodzonych dachów na budynkach gospodarczych i mieszkalnych. Dwie interwencje związane z gaszeniem pożarów wywołanych przez wyładowania atmosferyczne dotyczyły stacji transformatorowej i drzewa.
Wichura zrywała dachy
Jak podał, strażacy w regionie odnotowali w sumie 124 zdarzenia związane z burzami. Większość zgłoszeń pochodziła z północno-zachodniej części regionu, głównie z powiatu łukowskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zostaliśmy zadysponowani do usuwania skutków burzy która przeszła nad naszym regionem, tym razem udaliśmy się do miejscowości Mizary, gdzie z trzech budynków gospodarczych wiatr zerwał dachy, jeden z budynków uległ częściowemu zawaleniu" - napisała na profilu społecznościowym OSP Zgórznica.
W środę rano IMGW wydał dla województwa lubelskiego ostrzeżenie drugiego stopnia przed burzami. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców SMS o treści: "Uwaga! Dziś i w nocy (19/20.06) burze, ulewny deszcz, grad i silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które możne porwać wiatr". W czwartek rano w regionie nie ma obowiązujących ostrzeżeń.