ŚwiatNaukowiec przewiduje kataklizm

Naukowiec przewiduje kataklizm

"Czekamy na straszliwe trzęsienie ziemi", "60 tys. ofiar w przyszłym trzęsieniu" - pisała w środę na pierwszych stronach prasa w Bułgarii, powołując się na prognozy jednego z naukowców, według którego w niedalekiej przyszłości kraj nawiedzi katastrofalny w skutkach kataklizm.
Bułgarska Akademia Nauk tego samego dnia zdementowała te teorie.

19.10.2005 | aktual.: 19.10.2005 14:57

Niedawno profesor Angeł Guirow z jednej z prywatnych wyższych uczelni przedstawił mediom swoją teorię, według której w przyszłym roku Bułgarię nawiedzi trzęsienie ziemi o sile ponad 7 stopni w skali Richtera. Zdaniem profesora, wstrząsy mogłoby doprowadzić do śmierci co najmniej 60 tys. osób. Guirow dodał, że najbardziej poszkodowane zostaną Sofia i Płowdiw, a nawet wskazał, w których dzielnicach będzie najwięcej ofiar.

Nikt, nawet sejsmologowie, nie potrafi dokonywać prognoz trzęsień ziemi - oświadczył w reakcji na wystąpienie Guirowa i doniesienia prasowe szef Instytutu Geofizycznego Bułgarskiej Akademii Nauk, Nikołaj Miłoszew.

Następnie zwrócił się do mediów, by unikały wywoływania paniki. Zapowiedzi o straszliwym kataklizmie nie należy traktować poważnie - tłumaczył.

Ewgenia Manołowa

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)