ŚwiatNaukowcy z USA ostrzegają. Huragan Ida to tylko początek zmian

Naukowcy z USA ostrzegają. Huragan Ida to tylko początek zmian

Naukowcy z USA są zgodni - huragan Ida to rezultat zmian klimatycznych. Chodzi m.in. o wzrost temperatury wód oceanu i rosnący poziom morza. To one pomagają napędzić siłę takich zjawisk, jak huragan Ida. Co więcej, kolejne huragany mogą być jeszcze bardziej niebezpieczne.

USA. Huragan Ida rezultatem zmian klimatycznych? Naukowcy ostrzegają
USA. Huragan Ida rezultatem zmian klimatycznych? Naukowcy ostrzegają
Źródło zdjęć: © PAP | EPA

01.09.2021 08:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- Ciepłe temperatury oceanu są paliwem dla dużych burz tropikalnych. W przypadku Idy zaobserwowano jej gwałtowną intensyfikację do huraganu kategorii 4. i jest to klasyczny sygnał zmian klimatycznych - mówi w rozmowie z "The Hill" dziekan University of Michigan's School for Environment and Sustainability, klimatolog Jonathan Overpeck.

Huragan Ida. Naukowcy z USA: Rezultat zmian klimatycznych

Jak uważa naukowiec, ciepłe temperatury wody w Zatoce Meksykańskiej mogły doprowadzić do tego, że huragan Ida w tak krótkim czasie nabrał tak olbrzymiej mocy.

To, że huragan Ida to rezultat zmian klimatycznych, ma potwierdzać również raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu ONZ. W Wirtualnej Polsce informowaliśmy o konkluzjach w nim zawartych. Informuje on m.in. o pogarszaniu się sytuacji planety wraz z ocieplaniem się klimatu.

USA. Huragan Ida to tylko początek? Naukowcy alarmują

Raport ONZ sugeruje, że huragany, takie jak Ida, w ostatnich dekadach stały się znacznie groźniejsze, a wraz z poszerzaniem się zmian klimatycznych mogą być jeszcze bardziej niebezpieczne.

Jak zauważają dziennikarze "The Hill", ciepło oceanu rodzi mocniejsze parowanie, a to odgrywa główną rolę w formowaniu się burz i ich intensywności. Dodatkowo, na intensywność huraganów takich jak Ida mają wpływać m.in. opady, które przynoszone są przez ocieplającą się atmosferę oraz fale sztormowe zaostrzone przez rosnący poziom morza.

W opinii klimatologa z Texas A&M University Johna Nielsena-Gammona wspomniane wyżej czynniki zmian klimatycznych mogą być "częścią większej całości", która wpłynęła na siłę huraganu Ida.

Huragan Ida w USA. "Część większej całości"

- Nie możemy tego stwierdzić na podstawie jednego huraganu, ale zapisy pokazują, że - przynajmniej w basenie Atlantyku - duże huragany stały się częstsze, ich gwałtowna intensyfikacja bardziej powszechna, deszcze z huraganów większe, a poziom morza się podniósł, co sprawia, że fale sztormowe są wyższe - podkreśla klimatolog.

Z kolei profesor Ocean and Climate Physics Uniwersytetu Columbia Suzana Camargo dodaje, że w ostatnich latach zauważono wzrost liczby huraganów kategorii 4. oraz kategorii 5.

- Wiele badań analizowało tę kwestię pod kątem danych historycznych i stwierdziło, że obserwujemy wzrost występowania najintensywniejszych burz. W poprzednich latach bardzo niewiele (huraganów - red.) pojawiało się tak wcześnie w sezonie - zaznacza.

Źródło: PAP

Komentarze (10)